Po tygodniach milczenia była dyrektor Miejskiego Centrum Kultury zabrała głos . Podczas wczorajszej sesji rady miasta Hanna Dębska odniosła się do swojego odwołania i zarzutów, jakie prezydent skierował pod jej adresem podczas marcowej sesji. Wówczas Jacek Wójcicki mówił m.in o tym, iż była już dyrektor w lutym miała podpisaną dopiero jedną umowę na letni sezon artystyczny.
– To prawda. Nigdy wcześniej w lutym, nie podpisywaliśmy większej liczby umów. Ten proces od lat rozpoczynaliśmy w marcu – mówiła wczoraj Hanna Dębska.
Podczas marcowej sesji prezydent Wójcicki mówił także o organizacji Wartowni.
Hanna Dębska zapewnia, iż plan na Wartownię był.
I taką formułę ówczesna dyrektor miała przekazać prezydentowi do akceptacji, nie zdążyła.