Grupa legalnych imigrantów pobiła Polaków. Konfederacja reaguje: Prywatyzacja zysków, uspołecznienie strat

1 tydzień temu
Zdjęcie: Ziemowit Przebitkowski Źródło: PAP / Tomasz Gzell


Tylko jeden z imigrantów, którzy pobili Polaków w Śremie pod Poznaniem został aresztowany. Mężczyzna dźgnięty przez niego w szyję miał przebitą tętnicę.


Przedstawiciele Konfederacji zorganizowali w Śremie konferencję prasową w sprawie imigrantów, którzy 7 września ciężko pobili na tamtejszej plaży dwóch Polaków. Podczas konferencji zwrócono uwagę, iż takie są konsekwencje prowadzenia polityki multi-kulti, której Polska powinna ustrzec.


twitter


Imigranci pobili Polaków w Śremie


Jeden z napastników "tulipankiem", czyli rozbitą butelką dźgnął Polaka w szyję, uszkadzając tętnicę. Stan mężczyzny jest ciężki. Argentyńczyk usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. W sądzie jest już wniosek o jego tymczasowe aresztowanie. Pozostali to czterej to Kolumbijczycy, którzy usłyszeli zarzuty pobicia. O dziwo nie zostali jednak aresztowani. Na ten moment mają dozór i zakaz opuszczania kraju.


"Mieszkają tu, bo zakład pracy potrzebował tanich pracowników. Kto zapłacił za różnicę w cenie "taniej siły roboczej"? Chłopak z przekłutą tętnicą. I będziemy płacili my wszyscy, jeżeli nie powiemy «dość»" – napisał na X Ziemowit Przebitkowski, członek Zarządu Głównego Ruchu Narodowego i wiceprezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.


"Pani ze śremskiego SOR powiedziała, iż to już ósmy raz, kiedy na oddział trafia osoba z ranami kłutymi, twierdząca, iż została pokiereszowana przez obcokrajowców" – dodał.


"Dlaczego oni tutaj są?"


Przedstawiciele RN zwrócili uwagę, iż należy głośno zadawać pytania, co ci imigranci robią w Polsce. I zwrócił uwagę, iż lobbują za tym konkretne organizacje – Związek Przedsiębiorców i Pracodawców oraz Pracodawcy RP.


"Wg świadków, kiedy kilku mężczyzn kłuło tzw. «tulipanami» ofiarę, ofiara ta była kopana choćby przez rodziny tych imigrantów! Ludzie z dzikiego kraju zachowują się jak dzicz, to nie dziwi. Należy jednak zadać pytanie – dlaczego oni tutaj są? W spokojnym kraju Europy Środkowej? Czy to są nielegalni imigranci? Nie, to legalni pracownicy, pracują, płacą podatki i usiłują zamordować chłopaka ze Śremu" – napisał Przebitkowski.


"Prywatyzacja zysków, uspołecznienie strat"


"Prywatyzacja zysków, uspołecznienie strat (przede wszystkim bezpieczeństwa) i uciekanie od jakiejkolwiek odpowiedzialności. A muszą ponosić odpowiedzialność. Fakt przebywania w mniejszych miejscowościach, agresywnych grup mężczyzn z trzeciego świata, jest bezpośrednio powiązany z działaniem tych grup biznesowych!" – napisał Przebitkowski.


twitterCzytaj też:PIP bije na alarm. Absurdalna propozycja władz dotycząca imigrantówCzytaj też:Okropna polityka Hiszpanii. Nielegalni imigranci "siedzą w samolotach i latają po całej strefie Schengen"Czytaj też:W TVP materiał o nielegalnych migrantach. "Nowy dom w Białowieży"
Idź do oryginalnego materiału