Godzilla kontratakuje [FELIETON MARTENKI]

3 tygodni temu

No i Godzilla jest krajowa, bo to przezwisko pewnego prawnika, w tej chwili na posadzie w Trybunale Konstytucyjnym. Bogdan Święczkowski, wielkogabarytowy polski polityk, obwieścił, iż Polskę toczy zamach stanu, o czym doniósł prywatnie koledze prokuratorowi w resorcie sprawiedliwości. Ten wszczął dochodzenie, nie bacząc ani na przepisy, ani na stan prawny. Było to „prywatne śledztwo”, jak informował, choć takiego pojęcia polskie prawodawstwo nie zna. Jeden i drugi to zaufani kumple Ziobry, o którym wiele można powiedzieć, ale nie to, iż prawu się kłania…

Zamach Godzilli wzbudził początkowo aplauz jęczącej w upadku prawicy, ale już w trakcie dnia co bystrzejsi zdali sobie sprawę, iż sami sobie kopią grób. Rychło ucichli, tym bardziej iż nastąpiła reakcja zwrotna, zawieszono kolesia z resortu, choć ten w try miga zdążył już przesłuchać na okoliczność najbardziej oddanych pisowców: Manowską, Świrskiego, Pawełczyk-Woicką… Prokurator nie zdążył jedynie przesłuchać Marianny Schreiber, a ta mogłaby przesądzić, iż zamach stanu jest faktem.

Idź do oryginalnego materiału