Przyjęto uchwałę stanowiącą o przystąpieniu do realizacji założeń planistycznych i zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego gminy na ok. 100 ha gruntów. Są to tereny położone w pobliżu linii kolejowych oraz budowanej trasy S12. Szczegółowych wyjaśnień na temat przedmiotowej uchwały udzieliła Elżbieta Mazurek – główny specjalista urzędu do spraw planowania przestrzennego.- Chodzi oczywiście o obszar położony w obrębie ewidencyjnym Srebrzyszcze. Ten plan dotyczy zamiaru przeznaczenia nieruchomości pod działalność związaną z usługami i produkcją, a zwłaszcza tę, która opiera się na magazynowaniu i logistyce. Chodzi również o wykorzystanie potencjału istniejących linii kolejowych. Istotny jest także fakt, iż teren ten położony jest w pobliżu drogi krajowej oraz węzła drogowego związanego z powstającą drogą ekspresową S12. Zmiany dotyczą terenu, który liczy ok. 106 ha. Zmiany wprowadzane są na wniosek spółki ISPCH. Spółka zainicjowała prace nad projektem inwestycyjnym pod nazwą Intermodalny Suchy Port w Chełmie – wyjaśniła, przedstawiając główne założenia przedmiotowej uchwały, Mazurek.O projekcie opowiedział także prezes spółki ISPCH Mariusz Rudzki.-To, co chcemy, razem z państwem, zrealizować na terenie gminy Chełm, to nie jeden określony projekt, ale pewna strefa przemysłowa i logistyczna. Mam 15-letnie doświadczenie w obsłudze inwestycji, które lokowane są właśnie na terenie województwa lubelskiego, ale nie tylko. Mam również doświadczenie w udzielaniu wsparcia eksportowego dla lubelskich podmiotów. Teraz, jako spółka ISPCH inicjujemy projekty, które mają stać się motorem napędowym dla lokalnej gospodarki. Suchy Port Przeładunkowy to przedsięwzięcie, które wpisze się na stałe w globalny łańcuch dostaw. To istotne w kontekście zmieniających się w tej chwili warunków. Te zmiany warto wykorzystać – przekonywał w czasie obrad prezes Rudzki.Rudzki uważa, iż tereny w Srebrzyszczu mają znaczenie nie tylko lokalne, ale wpisane są także w międzynarodowy handel.-Nie chcemy konkurować ze szlakami, które już funkcjonują, ale chcemy wykreować nowe, skuteczne rozwiązania. Warto spojrzeć chociażby na Rumunię, gdzie powstaje w tej chwili bardzo dużo podobnych projektów. Oni także zamierzają wykorzystać obecną sytuację. Miejsce w Srebrzyszczu spełnia podstawowe warunki związane z dostępem zarówno do linii szerokotorowej, jak i europejskiej. I oczywiście do dróg. Co istotne – główny szlak transportowy z Unii Europejskiej na Ukranę, do Kijowa, wiedzie właśnie przez gminę Chełm. Tak więc już zyskujemy kilka punktów więcej, aniżeli np. region zamojski, gdzie wymiana handlowa odbywa się za pośrednictwem LHS – zauważył prezes ISPCH, omawiając projekt.Utworzeniem portu są podobno zainteresowani operatorzy transportów z Odessy, ale i ci, którzy odpowiadają za linie kolejowe, łączące Polskę z Ukrainą. U wszystkich tych partnerów proponowany projekt ma budzić - jak podkreślił w czasie obrad Rudzki - autentyczne zainteresowanie.-Taki port może obsługiwać ładunki kontenerowe, które mogą być transportowane zarówno za pośrednictwem kolei – torem wąskim lub szerokim – jak i ciężarówkami. Rozwiązaniem zainteresowane są chociażby podmioty z Korei Południowej, widzą w tym miejscu ogromny potencjał – przekonywał prezes ISPCH.Aby jednak taki port mógł powstać, konieczne jest spełnienie kilku kluczowych warunków. Jednym z nich jest wprowadzenie zmian w miejscowym planie zagospodarowania. Drugi warunek to uzyskanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Należy brać bowiem pod uwagę tereny chronione, jakimi otoczona jest miejscowość Srebrzyszcze.-Trzeci warunek to doprowadzenie do wspomnianego terenu linii kolejowej. Połączenie terenu z istniejącymi liniami. PKP zleciło modernizację linii z Chełma do Dorohuska i angażujemy naszych ekspertów po to, aby wywalczyć rozwiązania, które będą korzystne także dla nas. O te trzy aspekty walczymy jednocześnie. jeżeli te nie zrealizujemy, to można powiedzieć, iż przepadniemy gospodarczo na wiele, wiele lat. Duże podmiotu są zainteresowane podobnymi projektami, jednak wcześniej należy te warunki stworzyć. Dlaczego? Ponieważ żadna z dużych firm nie myśli lokalnie, nie ma rozeznania w specyfice danego regionu – mówił o znaczeniu prowadzonych prac Mariusz Rudzki.Porównał uruchomienie takiego „gospodarczego miasteczka” do uruchomienia kopalni, a zatem mowa o potężnym kole zamachowym dla lokalnej gospodarki. Czytaj także:Gm. Chełm. Co było gminne, powróci do gminy. Kolejne zmiany wejdą w życie 1 styczniaGm. Rejowiec. Taki talent nie może się zmarnować. Maryla Sroczyńska podbiła Walencję!Gm. Chełm. Martwe ryby w Stańkowie pod lupą śledczych. Prokuratura wszczęła śledztwo. WIOŚ nałożył mandatGm. Chełm. To był naprawdę udany, targowy wtorek przy zalewie Żółtańce [ZDJĘCIA]