Gen. Szymczyk z zarzutami za granatnik. Ostre słowa polityka, który pokazał zdjęcia zniszczonej komendy

Zdjęcie: Gen. Jarosław Szymczyk stawił się dziś w warszawskiej prokuraturze, gdzie usłyszał dwa zarzuty


— Na przykładzie przypadku pana Szymczyka widać, jak był osłaniany i ochraniany przez wszystkie instytucje, które powinny ścigać przestępstwo albo rozliczać nieprawidłowości. Teraz okazuje się, iż w państwie prawa, w którym jest niezależna prokuratura, przywrócone zostały standardy jej działania i ludzie PiS-owskiego układu potracili wpływy, to prawo rzeczywiście działa i ponosi się konkretną odpowiedzialność karną za wwiezienie i posiadanie broni bez stosownych pozwoleń — ocenia w rozmowie z Onetem europoseł Krzysztof Brejza, komentując postawienie zarzutów dla byłego szefa polskiej policji.