Gdzie jest Marcin Romanowski? Adwokat posła ucina plotki

2 dni temu
Zdjęcie: Marcin Romanowski, poseł Suwerennej Polski Źródło: PAP / Paweł Supernak


Mogę zapewnić, iż Marcin Romanowski nie uciekł i nie ukrywa się przed organami ścigania – oświadczył w czwartek pełnomocnik polityka, mec. Bartosz Lewandowski.


Członkowie Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy zdecydowali w środę o uchyleniu immunitetu posła Marcina Romanowskiego. Za wnioskiem w tej sprawie zagłosowało 85 członków, przeciwko było 23, zaś 3 osoby wstrzymały się od głosu. W czwartek rano adwokat polityka był gościem RMF FM. W rozmowie mec. Bartosz Lewandowski odniósł się do pojawiających się plotek na temat jego klienta.


Mec. Bartosz Lewandowski: Romanowski nie uciekł i się nie ukrywa


– Jako obrońca podchodzący poważnie do kodeksu etyki adwokackiej nie mogę ujawniać informacji dotyczących miejsca pobytu pana posła Romanowskiego – odparł mec. Lewandowski, pytany o to, gdzie aktualnie przebywa jego klient. Jak podkreślił, nie ujawni tej informacji, ponieważ byłoby to niepoważne z punktu widzenia postępowania, jakie się toczy.


– Mogę jednak zapewnić, iż nie uciekł i nie ukrywa się przed organami ścigania – dodał.


Naciski polityczne?


Adwokat odniósł się też do wczorajszego głosowania w Zgromadzeniu Parlamentarnym. Według niego, miało ono charakter polityczny.


– Jak można traktować poważnie procedurę przed Zgromadzeniem Parlamentarnym Rady Europy, kiedy od poniedziałku już politycy obecnej większości rządzącej zaczęli przygotowywać materiały, nagrywali choćby filmy, które dzisiaj są publikowane w mediach społecznościowych, gdzie cieszą się z uchylenia immunitetu. Jakby wszystko opierało się na pewnej arytmetyce – tłumaczył.


Adwokat podkreślił, iż rządzący w Polsce politycy "bardzo silnie naciskali" na pilne procedowanie wniosku ws. uchylenia immunitetu posłowi Suwerennej Polski.


Ponowny areszt Romanowskiego?


Gość RMF FM został zapytany również o to, czy ponowne aresztowanie tymczasowe jego klienta jest możliwe. – Ja uważam, iż nie ma kompletnie żadnych podstaw do kierowania wniosku aresztowego. Pamiętajmy, iż poseł Romanowski od wielu miesięcy wie o tym postępowaniu, zapoznał się z aktami sprawy i nie utrudniał postępowania – oznajmił. Adwokat podkreślał, iż nie można pozbawić człowieka wolności tylko dlatego, aby zaspokoić jakąś potrzebę swojego elektoratu.


– Ja też obserwuję to, co się dzieje, o ile chodzi o tę część społeczeństwa. Tutaj wcale nie chodzi o to, czy Marcin Romanowski popełnił, czy nie popełnił przestępstwa, czy są podstawy do zastosowania tymczasowego aresztowania, czy nie. Chodzi o to, iż jest z takiego ugrupowania politycznego, iż jest on nielubiany przez jakąś część społeczeństwa i iż wiele osób chciałoby go zobaczyć po prostu w kajdankach albo za murami – tłumaczył.


Czytaj też:Romanowski zatrzymany drugi raz? Prof. Wiącek: Zgodnie z prawem nie możnaCzytaj też:Tomczyk: Żaden złodziej nie ukryje się za immunitetemCzytaj też:Kolejny ruch prokuratury ws. Romanowskiego. "Niekoniecznie zatrzymanie"
Idź do oryginalnego materiału