Funkcjonariuszka natychmiast zatrzymała samochód, zabezpieczyła miejsce i ostrożnie przeniosła ptaka z jezdni, aby nie został potrącony przez inne pojazdy. Puszczyk nie próbował odlecieć i nie uciekał. O nietypowej interwencji policjanta poinformowała dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Płocku, ten z kolei powiadomił Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Płocka. Po krótkim czasie na miejsce przyjechał pracownik zakładu usług miejskich, który przejął puszczyka. Sowa została przetransportowana do ośrodka rehabilitacji zwierząt leśnych. Okazało się, iż ma uszkodzone skrzydło.
Nie jest to pierwsza tego typu interwencja st. asp. Agnieszki Dzik – fun