Tragiczny wypadek miał miejsce 31 października około godz. 7.00 na obwodnicy Brzegu. 56-latek jechał na rowerze. Potrąciła go 29-latka kierująca Skodą. Pomimo reanimacji mężczyzny nie udało się uratować. Okazało się, iż to funkcjonariusz opolskiego garnizonu. Teraz opolska policja jest w żałobie.
Mariusz Madeja zginął w drodze na służbę. Był funkcjonariuszem Wydziału Konwojowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. W policji pracował od 25 lat.
„Zawsze był otwarty na potrzeby innych dzieląc się swoim doświadczeniem oraz wiedzą z młodszymi kolegami. Nigdy też nie odmówił nikomu pomocy. Mariusz odszedł od nas, pozostawiając w rozpaczy żonę i syna” – czytamy we wpisie na stronie KWP w Opolu.
Opolska policja jest w żałobie, a kondolencje rodzinie złożyła nadinsp. Magdalena Nguyen-Fudala, komendant wojewódzka w Opolu.
„Na zawsze pozostanie w naszych sercach jako ciepły, uśmiechnięty, życzliwy i uczynny kolega” – wspominają mundurowi.
„To ogromna tragedia i strata, zarówno dla Rodziny, jak i Policji. Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci. Spoczywaj w pokoju!” – napisali policjanci.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania

1 tydzień temu








English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·