W 80 rocznicę wyzwolenia obozu śmierci człowiek, któremu Międzynarodowy Trybunał Karny stawia zarzutu zbrodnie wojennych i zbrodni przeciw ludzkości będzie mógł spokojnie chodzić po polskiej ziemi. To fatalna decyzja. Tym bardziej, iż według nieoficjalnych informacji z Izraela Netanjahu się wcale do Polski nie wybiera.
"Czyli jedyna rzecz, co do której premier i prezydent są zgodni , to gotowość do złamania naszych międzynarodowych zobowiązań w obronie zbrodniarza wojennego. Tylko niech potem Tusk nie narzeka, iż Orban dał schronienie Romanowskiemu wbrew prawu i przyzwoitości "
-