Fałszywy policjant wyłudził 150 tysięcy. Jest w rękach prawdziwych mundurowych

fot. KPP Strzelce Opolskie

64-latka uwierzyła dzwoniącemu do niej mężczyźnie, iż jej wnuczek spowodował poważny wypadek samochodowy i potrzebuje pieniędzy na kaucję, żeby uniknąć więzienia. Mieszkanka Zawadzkiego, na podane przez dzwoniącego konto wpłaciła 150 tysięcy złotych. Kiedy zrozumiała, iż został oszukana było już za późno. Sprawę zgłosiła strzeleckim policjantom.

– Funkcjonariusze wytypowali, a następnie zatrzymali w jego miejscu zamieszkania, 42-latka z Warszawy – informuje młodszy aspirant Dorota Janać, z tamtejszej komendy powiatowej. Decyzją strzeleckiej prokuratury wobec podejrzanego zastosowano policyjny dozór oraz zakaz opuszczania kraju. Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci z Zawadzkiego sprawdzają, czy mężczyzna nie był powiązany z innymi podobnymi przypadkami przestępstw.

Policjanci ustalili, iż mężczyzna miał zakładać liczne rachunki bankowe. W pomieszczeniach mieszkalnych i gospodarczych, znaleźli m.in. telefon komórkowy, kilka kart SIM różnych operatorów oraz umowy, dotyczące założenia kont bankowych na różne dane osobowe. 42-latek usłyszał zarzut oszustwa. Za popełniony czyn grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Na poczet przyszłej kary funkcjonariusze zabezpieczyli mienie w postaci samochodu o wartości 30 tysięcy złotych oraz gotówki w kwocie 4 tysięcy złotych.

Dorota Janać:

Autor: Sebastian Pec