Fałszowanie podpisów w wyborach prezydenckich? Co zrobi PKW

3 godzin temu
Zdjęcie: Marek Jakubiak


— Co do zasady, jeżeli przeanalizowano dokumenty związane z podpisami, to po fakcie, czyli po wyborach, takie sprawy są przez nas do prokuratury kierowane, o ile jakaś sytuacja i jakieś listy podpisów budzą nasze wątpliwości. Na ten moment priorytetem jest przeprowadzenie wyborów, a po nich nastąpi analiza legalności podpisów – mówi Onetowi Marcin Chmielnicki, rzecznik PKW. W ten sposób reaguje na doniesienia serwisu Goniec, który opisał, iż Marek Jakubiak, startując na prezydenta w 2020 r., miał kupić, a następnie wykorzystać przy rejestracji swojej kandydatury sfałszowane podpisy poparcia. Organizujący je dla niego człowiek w tej chwili jest pełnomocnikiem komitetu Artura Bartoszewicza, innego z kandydatów w tegorocznych wyborach.
Idź do oryginalnego materiału