Ewakuacja i zamknięte lotnisko w Wilnie. Tajemnicze obiekty nadciągnęły znad Białorusi

14 godzin temu

W sobotę wieczorem litewskie władze podjęły decyzję o czasowym wstrzymaniu ruchu lotniczego nad lotniskiem w Wilnie, po tym jak radar wykrył grupę niezidentyfikowanych obiektów powietrznych nadlatujących od strony Białorusi. Jak poinformowało Narodowe Centrum Zarządzania Kryzysowego (NKMC), w przestrzeni powietrznej wykryto 13 balonów z przemytem, które kierowały się w stronę stolicy Litwy.

Fot. Warszawa w Pigułce

W efekcie incydentu ograniczono ruch powietrzny nad Wilnem, a część samolotów przekierowano na lotniska w Kownie i Rydze. Jedna z maszyn, która miała lądować w Wilnie, została skierowana aż do Gdańska, gdzie bezpiecznie zakończyła lot. Służby poinformowały, iż decyzja o przekierowaniu lotów była podyktowana względami bezpieczeństwa – nie było jasne, czy obiekty stanowią zagrożenie dla ruchu cywilnego.

Według NKMC, balony najprawdopodobniej pochodziły z terytorium Białorusi i mogły być wykorzystane do przemytu nielegalnych materiałów lub ulotek propagandowych. Ich trasa została przechwycona przez systemy radarowe, co uruchomiło natychmiastową reakcję służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo przestrzeni powietrznej.

Na miejscu działa litewska żandarmeria wojskowa, a sytuację monitorują jednostki NATO stacjonujące w regionie. Lotnisko w Wilnie zostało tymczasowo zamknięte, a cały obszar objęto strefą ograniczonego ruchu powietrznego. Litewski resort obrony potwierdził, iż żadne z wykrytych obiektów nie przekroczyło bezpośrednio pasa startowego, jednak incydent uznano za „poważne naruszenie bezpieczeństwa lotniczego”.

Wstępne raporty wskazują, iż to nie pierwszy tego typu przypadek w ostatnich tygodniach. Wcześniej podobne balony odnotowano nad Łotwą i Estonią, co może świadczyć o nowej formie prowokacji lub zorganizowanej akcji przemytniczej.

Idź do oryginalnego materiału