"Eliminacja świadka". 35-latek z zarzutami ws. podwójnego zabójstwa w Łodzi

Zarzuty zabójstwa dwóch kobiet usłyszał 35-letni obywatel Ukrainy - podaje RMF FM za prokuraturą. Mężczyzna miał podpalić mieszkanie przy ulicy Łanowej w Łodzi, aby zatuszować zbrodnię.35-letni Ukrainiec z zarzutami ws. zabójstwa dwóch kobiet w Łodzi- Podejrzany przyznał się do obu zabójstw i złożył wyjaśnienia - powiedział RMF FM Paweł Jasiak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. Sekcja zwłok wykazała, iż 88-letnia Polka została uduszona, a jej 62-letnia opiekunka miała 12 ran kłutych od noża. Młodsza kobieta pochodziła z Ukrainy. Podejrzany 35-latek był jej znajomym.
REKLAMA


"Wyeliminowanie świadka"Z informacji przekazanej przez prokuratora wynika, iż mężczyzna przyznał się do "wyeliminowania świadka", czyli starszej kobiety, która miała widzieć, jak 35-latek wchodzi do mieszkania. - Co do drugiej ofiary, motyw działania podejrzanego na razie nie jest jasny - przekazał prok. Jasiak. Prokuratura skieruje do sądu wniosek o aresztowanie mężczyzny.


Zobacz wideo


Król Netanjahu. "Izrael to ja" [CTB odc. 66]


PożarW niedzielę przed południem w jednym z bloków na łódzkim Teofilowie doszło do pożaru. Na miejscu odnaleziono zwłoki dwóch kobiet. Prokuratura już wcześniej informowała, iż ogień nie był bezpośrednią przyczyną ich zgonu. Jedna z ofiar miała rany zadane ostrym narzędziem. Przeczytaj też artykuł "Dwie ofiary pożaru w Łodzi. Prokuratura: to było zabójstwo" Źródła: RMF FM, Gazeta.pl