- Od 2014 roku na kąpieliskach, na których odpowiadamy za bezpieczeństwo wypoczywających, jako ratownicy wodni - nikt nie utonął. Coraz większym problemem są jednak przypadki związane z zaginięciem dzieci na plażach, na szczęście dla nas wszystkie kończą się pomyślnie– mówią Piotr Zieliński, prezes i Kamila Połomka wiceprezes Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Elblągu. Pod swoją pieczą mają rzekę Elbląg, kąpieliska w Krynicy Morskiej i Piaskach oraz Zalew Wiślany.