Eksplozje paczek w centrach DHL. Litewskie źródła wskazują Rosjan

Obywatele Rosji powiązani z rosyjskim wywiadem wojskowym są odpowiedzialni za eksplozje paczek DHL w centrach logistycznych w Europie - poinformował Reuters, powołując się na litewskie źródła.
Reuters: Eksplozje paczek w centrach DHL. Litewskie źródła wskazują Rosjan
Prokuratura Generalna na Litwie wraz z tamtejszą policją ustaliły, iż za eksplozje paczek DHL w centrach logistycznych w Europie odpowiadają Rosjanie powiązani z wywiadem w Moskwie - poinformował Reuters. Śledczy przekazali również, iż za podpaleniem sklepu Ikea w Wilnie stoi ta sama grupa. Prokuratorzy ustalili, iż 19 lipca 2024 r. podejrzani wykorzystali usługi międzynarodowych firm kurierskich DHL i DPD. Grupa wysłała cztery paczki z Wilna do różnych państw europejskich. W środku podejrzani umieścili własnoręcznie przygotowane ładunki wybuchowe z możliwością regulacji siły eksplozji. Rosjanie chcieli doprowadzić do wybuchów samolotów transportowych w Europie. Eksplozje nastąpiły jednak już na ziemi - w Birmingham, w Wielkiej Brytanii i w Lipsku, w Niemczech. Dwie inne paczki eksplodowały w magazynach DHL-u.


REKLAMA


15-osobowa grupa
Agencja wskazała, iż powyższe przestępstwa były organizowane i koordynowane przez obywateli Federacji Rosyjskiej powiązanych i pozostających w kontakcie z rosyjskim wywiadem wojskowym. Ustalono również, iż kilku z zaangażowanych w wysyłkę paczek Rosjan było bezpośrednio zaangażowanych w próbę zamachu terrorystycznego z 9 maja 2024 r., kiedy w Wilnie podpalono centrum handlowe IKEA. Rosjanie rekrutowali do działań inne osoby, wśród nich byli obywatele Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii i Ukrainy. Oferowano im wynagrodzenie i zwrot kosztów w kryptowalutach, a ich wiedza i umiejętności miały zostać wykorzystane do przygotowania aktów terrorystycznych.


Zobacz wideo Donald Tusk zapowiada "biliony złotych na polską energetykę"


Międzynarodowe śledztwo ws. eksplozji paczek w magazynach DHL
Prokuratura podkreśliła, iż sprawa ma charakter międzynarodowy. Wspólne działania prowadzone są przez służby z Litwy, Polski, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Łotwy, Estonii, USA i Kanady. Zarzuty usłyszało 15 osób. Są to obywatele Rosji, Litwy, Łotwy, Estonii i Ukrainy.


Czytaj również: "Trump znalazł swój pożar Reichstagu. Zabójstwo, które może zmienić wszystko".


Źródło: Reuters