4 września na cmentarzu św. Rocha odbyło się spotkanie pamiątkowe mające na celu oddanie hołdu osobom, które zginęły w walce z hitlerowskim okupantem, bądź poniosły najwyższą ofiarę wskutek działań państw, które przed laty napadły na Polskę.
We wrześniu 1939 roku Łuków stał się celem kilku nalotów Luftwaffe ze względu na strategiczne położenie węzła kolejowego. Pierwszy atak miał miejsce 4 września i uderzył w rejon stacji, gdzie obok transportów wojskowych znalazły się pociągi pełne ludności cywilnej.
Najtragiczniejszy nalot nastąpił 7 września, gdy 18 bombowców zbombardowało śródmieście. Zburzone zostały domy, kamienice i całe kwartały zabudowy; wielu mieszkańców i uchodźców zginęło, a w gruzach rozegrały się dramatyczne sceny ratunku.