Wieluńscy policjanci zatrzymali dwóch 18-latków i 29-latka, mających związek z narkotykowym procederem. Wszyscy usłyszeli już prokuratorskie zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
We wtorek, 4 lutego 2025 roku, mundurowi z wieluńskiej „patrolówki” podczas służby w miejscowości Dąbrowa zwrócili uwagę na zaparkowanego na bocznej drodze seata toledo. W aucie siedziało dwóch mężczyzn, którzy na widok funkcjonariuszy zaczęli się nerwowo zachowywać. Z kolei po otwarciu drzwi samochodu z jego wnętrza wydobywał się charakterystyczny zapach marihuany. Wzbudziło to podejrzenia stróżów prawa, iż młodzi ludzie mogą posiadać zabronione prawem substancje.
– Funkcjonariusze w trakcie przeszukania pojazdu zabezpieczyli marihuanę oraz młynek. Jak ustalono, była to własność jednego z 18-latków. W trakcie dalszych czynności okazało się, iż drugi z młodych mężczyzn również posiadał marihuanę. Kolejną porcję środka odurzającego zabezpieczono w miejscu zamieszkania jednego z nich – przekazuje asp. sztab. Katarzyna Grela z wieluńskiej policji. Jak dodaje, obaj mężczyźni zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie.
Zaangażowani w sprawę kryminalni ustalili, u kogo jeden z 18-latków zaopatrywał się w zabronione prawem substancje. Osobą tą okazał się być 29-letni mieszkaniec powiatu wieluńskiego. Mężczyzna został zatrzymany następnego dnia.
Obaj 18-latkowie usłyszeli już zarzuty posiadania środków odurzających, dodatkowo jeden z nich odpowie za posiadanie urządzeń służących do ich nielegalnego przerobu. Tego typu przestępstwa są zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności. Z kolei 29-latek odpowie za sprzedaż środków odurzających. Za to przestępstwo grozi do 10 lat pozbawienia wolności.