Drugie miejsce JRG Sucha Beskidzka w Memoriale Jindřicha Šmausa

1 rok temu

Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Suchej Beskidzkiej uczestniczyła w dniu 18 maja w Memoriale Jindřicha Šmausa, który odbył się w Republice Czeskiej, w mieście Rokycany, w województwie Pilzneńskim.

W tegorocznej edycji Memoriału wzięło udział dziesięć drużyn, w tym z Polski i Słowacji. Zawody koncentrowały się na ratowaniu poszkodowanych i udzielaniu pierwszej pomocy w wypadkach drogowych i zostały zorganizowane przez Państwową Straż Pożarną Ziemi Pilzneńskiej Oddział Regionalny w Rokycanach we współpracy z Miastem Rokycany. Otwarcia zawodów dokonali Komendant Pilzneńskiej Straży Pożarnej generał František Pavlas, Komendant Rokycanskiej Straży Pożarnej pułkownik Petr Špelin, doktor Pavel Hrdlička w imieniu Pilzneńskiego Ratownictwa Medycznego oraz Burmistrz Tomáš Rada w imieniu miasta.

Memoriał Jindřicha Šmausa odbywa się w Rokycanach od 2000 roku i zdobył już międzynarodową renomę. W swoim przemówieniu inauguracyjnym Tomáš Rada podkreślił, iż ratownicy są codziennymi zwycięzcami dla obywateli, gdy wyruszają na pomoc innym ludziom.

W tegorocznej edycji zawodów zwyciężyła drużyna HZS Kraju Środkowoczeskiego – remiza strażacka (JRG) Hořovice, we współpracy z kolegami z Kraju Środkowoczeskiego Pogotowia Ratunkowego i dyspozytornią medyczną (SOR) Hořovice. Strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Suchej Beskidzkiej zajęli drugie miejsce, natomiast trzecie miejsce przypadło drużynie HZS Plzeňského kraj, ÚO Rokycany, CHS Rokycany, wraz z ratownikami ZZS Plzeňský kraj i VZ Rokycany. Niestety, dwie drużyny zostały zdyskwalifikowane – słowacka drużyna Nitra oraz ekipa HZS (JRG) Liberecký kraj, HS (remiza strażacka) Jablonec nad Nisou, wraz z ZZS (Pogotowie Ratunkowe) Liberecký kraj, VZ (SOR) Liberec.

W zawodach ratownictwa technicznego i medycznego uczestniczyły dwa zespoły, które współpracowały podczas symulacji wypadku drogowego, w którym ucierpiały dwie osoby. Zespoły składały się z 4-osobowej drużyny strażaków oraz 2-osobowego zespołu medycznego. Każda drużyna miała do wykonania inny scenariusz, który zawierał wiele elementów utrudniających działania. Czas całej akcji nie powinien przekraczać 20 minut, a osoby poszkodowane powinny zostać ewakuowane z pojazdu w ciągu 16 minut. Sędziowie oceniali zadanie pod względem taktyki, techniki prowadzonych działań, udzielanej pomocy przedmedycznej oraz działań medycznych zespołu medycznego na miejscu akcji.

Strażacy z JRG Sucha Beskidzka zostali przydzieleni do zadania, w którym samochód osobowy został przygnieciony przez drzewo, a do dwóch osób (kierowca i pasażer na przednim siedzeniu) nie było dostępu. Dodatkowo, samochód był zasilany gazem LPG. Udział strażaków z JRG Sucha Beskidzka został bardzo wysoko oceniony przez obserwatorów i sędziów zawodów, zwłaszcza pod względem prowadzenia działań z zakresu ratownictwa drogowego. Doceniono również ich pomoc przedmedyczną. Niestety, brak możliwości podawania leków podczas działań (ze względu na przepisy ratowników KPP) nie pozwolił im zwyciężyć w tych zawodach.

Drużynę JRG Sucha Beskidzka stanowili. Dowódca st. kpt. Wojciech Kania, Kierowca -Ratownik mł.asp. Robert Bańdura, Ratownicy; mł.asp. Paweł Ceremuga i ogn. Łukasz Stachowski. Ratownicy Medyczni; asp. Piotr Błachut i st. ogn. Bernard Chowaniec.

Tekst, foto. nadesłane

Idź do oryginalnego materiału