Na granicy polsko-białoruskiej odkryto kolejny podziemny tunel wykorzystywany do nielegalnego przekraczania granicy. Jak poinformował minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński, pod koniec ubiegłego tygodnia funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej wykryli przekop o długości ponad 30 metrów, który zaczynał się po stronie białoruskiej, a kończył na prywatnej, niezamieszkałej posesji w Kondratkach w woj. podlaskim.
– W najwyższym punkcie tunel miał prawie 1,8 m wysokości i został manualnie wykopany. Funkcjonował zaledwie 24 godziny, a ruch w nim natychmiast wykryły nasze systemy zabezpieczeń – poinformował Kierwiński w Radiu Zet.
To już druga tego typu konstrukcja w ostatnich tygodniach – pierwszy tunel służby odkryły zaledwie miesiąc temu. Minister podkreślił, iż mimo 98 proc. szczelności granicy białoruskie służby „dwoją się i troją”, by obejść zabezpieczenia.
Na granicy z Białorusią od 2022 r. stoi stalowa zapora o wysokości 5,5 m, wsparta barierą elektroniczną. Jej celem jest zatrzymanie zorganizowanych grup migrantów, których działania są wspierane przez Mińsk w ramach wojny hybrydowej wymierzonej w Polskę i UE. W tym roku Straż Graniczna udaremniła już ponad 26,7 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy.