
Policjanci z Wadowic zatrzymali kierowcę bmw, który jechał zdecydowanie za gwałtownie w terenie zabudowanym. Mężczyźnie nie pierwszy raz zdarzyło się przekroczyć dopuszczalną prędkość i dlatego odpowiadał w warunkach tzw. recydywy drogowej.
We wtorek (6.05), policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego wadowickiej komendy, zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę bmw, który w Roczynach jechał z prędkością 111 km/h na odcinku, gdzie obowiązuje prędkość do 50 km/h.
Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych, okazało się, iż 56-letni mieszkaniec gminy Kalwaria Zebrzydowska, był już wcześniej notowany za przekroczenie prędkości. Działał więc w warunkach tzw. „recydywy”, która oznacza podwojenie kary finansowej w przypadku złamania przez kierującego tego samego przepisu na przestrzeni 2 lat od daty popełnienia poprzedniego.
W związku z powyższym funkcjonariusze nałożyli na 56-latka mandat karny w kwocie 4 tys. złotych, a jego konto powiększyło się o 14 punktów karnych - informuje Agnieszka Petek, rzeczniczka prasowa policji w Wadowicach.
Policjanci zatrzymali również jego prawo jazdy, które będzie mógł odzyskać za trzy miesiące.
Pamiętajmy, iż w wielu przypadkach to właśnie nadmierna prędkość jest przyczyną poważnych kolizji i wypadków, które mogą mieć tragiczne skutki. Dociskając pedał gazu znacznie wydłużamy drogę hamowania, która w sytuacji pojawienia się na jezdni przeszkody może nie być wystarczająca, aby jej uniknąć. Dlatego apelujemy do wszystkich kierowców o rozwagę i przestrzeganie ograniczeń prędkości, w szczególności w terenie zabudowanym. Zadbajmy o bezpieczeństwo własne i innych! - dodaje rzeczniczka wadowickich policjantów.