Dramatyczna akcja w Krakowie. Mundurowi uratowali niepełnosprawną 66-latkę z płomieni [NAGRANIE]

1 godzina temu

W nocy z 30 listopada na 1 grudnia około godziny 2:00 doszło do pożaru w jednym z bloków w rejonie Parku Krakowskiego. Krakowscy policjanci jako pierwsi dotarli pod budynek i rozpoczęli dramatyczną akcję ratunkową.

Policjanci sierż. Edyta Kęskowicz i sierż. Dawid Cholewa, którzy przybyli na miejsce, zastali przed jednym z mieszkań 90-latkę. Kobieta poinformowała funkcjonariuszy, iż w środku znajduje się jej 66-letnia córka z niepełnosprawnością. Policjanci bez wahania weszli do zadymionego mieszkania, odnaleźli leżącą na łóżku kobietę i wynieśli ją w bezpieczne miejsce, ratując jej życie.

To jednak nie był koniec ich działań

To jednak nie był koniec ich działań. Mundurowi weszli także do sąsiedniego lokalu, gdzie przebywała 72-latka. Pomogli jej wydostać się z zadymionej przestrzeni i zadbali również o jej psa, którego wyprowadzili wraz z nią. Funkcjonariusze próbowali dotrzeć również na wyższe piętro, gdzie według zebranych informacji mogła znajdować się kolejna osoba, jednak gęsty dym uniemożliwił im dalsze wejście.

Chwilę później na miejsce dotarła straż pożarna, która opanowała sytuację. Uratowana 66-latka, jej 90-letnia matka oraz 65-latka zostały przekazane ratownikom medycznym i przetransportowane do jednego z krakowskich szpitali.

Łącznie z budynku ewakuowano jedenaście osób. Po ugaszeniu ognia mieszkańcy wrócili do swoich lokali. Sprawą ustalenia przyczyny pożaru zajmą się policjanci.

Te artykuły mogą Cię zainteresować:

Narzekali na ćwiczenia służb. Kilka tygodni później scenariusz stał się rzeczywistością

Ukrywał się w monitorowanym domu z przygotowanymi drogami ucieczki

Krakowska drogówka w akcji. Tysiące kierowców skontrolowanych

Idź do oryginalnego materiału