Zaktualizowano 26.06.24. Zobacz aktualizację poniżej.
Doktor Disrespect — znany również jako Guy Beahm — znów pojawia się w wiadomościach prawie cztery lata po tym, jak w 2020 r. wyrzucono go z Twitcha, internetowej platformy do transmisji strumieniowej, na której zdobył sławę i rozgłos. Teraz wygląda na to, iż popularny program streamingowy może zostać zamknięty na czas nieokreślony.
Twitch ani Dr. Brak szacunku, chociaż ten drugi pozwał platformę streamingową za zakaz, podczas gdy ten pierwszy zapłacił Beahmowi kontrakt. Minęły lata. Historia stała się legendą. Legenda stała się legendą.
Następnie 22 czerwca 2024 r. Cody Conners, były menedżer konta Twitcha ds. partnerstw strategicznych, napisał na Twitterze:[Dr. Disrespect] Zablokowany, ponieważ [he] Przyłapano Cię na uprawianiu seksu z nieletnią w ramach istniejącego wówczas produktu Twitch Whispers. Próbował się z nią spotkać na TwitchConie. Moce, które można odczytać zwykłym tekstem.
Beam odpowiedział na to twierdzenie na Twitterze:
„Słuchajcie, jestem oczywiście związany zobowiązaniami prawnymi wynikającymi z ugody z Twitchem, ale chcę tylko powiedzieć, co mogę powiedzieć, bo tak jest” – oznajmił w tweecie. [bleeping] Internet.
„Nie zrobiłem nic złego, wszystko zostało zbadane i rozstrzygnięte, nie stwierdzono niczego nielegalnego, nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości i otrzymałem zapłatę”.
Odpowiedział także osobistości medialnej Jake’owi Lackeyowi, dziwacznie zaprzeczając, pisząc na Twitterze: „Poważnie, Jake… rozumiem, to gorący temat, ale został on rozstrzygnięty, nie przyznano się do żadnej winy i firma zapłaciła kontrakt w całości. „
Następnie podczas transmisji 23 czerwca Dr.Direspect otrzymał wiadomość, która najwyraźniej popsuła humor streamera. W końcówce Pierścień Eldena: Cień Erdtree Podczas panelu Beam zasugerował, iż może całkowicie zrezygnować ze streamingu, wyjaśniając: „Czuję się wyczerpany”.
„Może nadszedł czas, aby zacząć coś nowego, coś innego” – powiedział swoim widzom.
„Ale myślę, iż przede wszystkim miałem zaplanowany mały urlop, ale mógłbym go przedłużyć od dzisiaj. Tak właśnie jest. Ludzie się męczą. Szczerze mówiąc, nie wiem, jak długo będę mieć urlop ostatni, ale może go przedłużę. Zobaczymy.
Stało się to, zanim współzałożone przez niego studio gier, Midnight Sons, ogłosiło, iż zrywa współpracę ze streamerem. W oświadczeniu spółki napisano, co następuje:
W piątkowy wieczór dowiedzieliśmy się o zarzutach postawionych jednemu z naszych współzałożycieli, Jayowi Beamowi, znanemu również jako Dr. Disrespect.
Założyliśmy, iż jest niewinny i rozpoczęliśmy rozmowy z zainteresowanymi stronami. Aby utrzymać nasze zasady i standardy jako studio i jako jednostki, musieliśmy podjąć działania.
Z tego powodu ze skutkiem natychmiastowym kończymy naszą współpracę z Jayem Beamem.
Chociaż te fakty są trudne do usłyszenia, a choćby zaakceptowania, mamy obowiązek działać z godnością w imieniu wszystkich zaangażowanych osób, zwłaszcza 55 programistów i rodzin, których zatrudniliśmy wraz z naszą społecznością graczy.
Podobnie jak w przypadku zakazu Twitcha prawie cztery lata temu, wiele z nich pozostaje owianych tajemnicą. Twitch nie skomentował tej sprawy, a Beahm z pewnością zapowiedział, iż odchodzi już wcześniej – czy to poprzez transmisję na żywo, czy po prostu streaming konkretnych gier, takich jak Wezwanie do służby. Zawsze wydaje się, iż wraca. Niektórzy też wątpili Tweety Connersa Obiecuje ujawnić, dlaczego dr. To brak szacunku, jeżeli Conners wyprzedał trzy swoje nadchodzące koncerty w zeszłym roku. Jednak kolejny były pracownik Twitcha Conner poparł oświadczenie— jako anonimowe, nienazwane źródło — dla The Verge.
To, jak prawie cztery lata temu nic z tego nie zostało ujawnione, to kolejne ważne pytanie i bardziej niż trochę szokujące w dobie przecieków i internetowych plotek.
aktualizować:
Natychmiast po opublikowaniu powyższego artykułu dr Disrespect Wydał długie oświadczenieprzyznał się do wysyłania niestosownych wiadomości z nieletnią, choć zaprzecza, jakoby miało to związek z prawem i odrzuca oskarżenia o bycie drapieżnikiem.
„Czy w 2017 r. zdarzały się wiadomości szeptane do nieletnich?” Pim pisze. „Odpowiedź brzmi tak. jeżeli za tymi wiadomościami kryły się prawdziwe intencje, odpowiedź brzmi zdecydowanie nie. Były to nieformalne, wzajemne rozmowy, które czasami były bardzo niestosowne, ale nic więcej. Nic nielegalnego wydarzyło się i nic się nie wydarzyło. Nie udostępniam żadnych zdjęć, nie popełniono żadnych przestępstw i nigdy nie spotkałem tej osoby. Przeszedłem długotrwały proces arbitrażowy w związku ze sporem cywilnym z Twitchem i ta sprawa została rozwiązana w drodze ugody. Nie postawiono mi żadnych zarzutów karnych w ogóle.
„Teraz, z moralnego punktu widzenia, zdecydowanie wziąłbym na siebie odpowiedzialność” – dodaje Pym. „Przede wszystkim nie powinienem był prowadzić tych rozmów”.
Zdecydowanie zaprzecza także, jakoby był drapieżnikiem lub pedofilem, pisząc: „Po tym wszystkim, nie zrozumcie mnie źle, widziałem wszystkie te uwagi i etykietki bardzo luźno rzucane. Media społecznościowe to strefa zniszczenia Nie jestem drapieżnikiem ani pedofilem.”
Nadawca dodał, iż zmienił się od 2020 roku i iż „nigdzie się nie wybiera” i napisał: „Nie jestem tym samym człowiekiem, który popełnił ten błąd wiele lat temu. Biorę dłuższy urlop z rodziną, o czym wspominaliśmy w transmisję na żywo i wrócę z dużym ciężarem na ramionach.”
Pełną treść wypowiedzi zawierającej wulgaryzmy można przeczytać w poniższym tweecie:
Teraz w końcu wiemy bez wątpienia, dlaczego Twitch zbanował Dr.Disrespect w 2020 roku. Może to nie jest ostatni rozdział tej sagi, ale to coś. Bez dostępu do wiadomości i dalszych informacji w tej sprawie możemy w tym momencie jedynie spekulować. Mamy w tej sprawie tylko słowo Bima. Dopóki listy nie zostaną ujawnione – oczywiście po usunięciu nazwiska i tożsamości drugiej strony – nie wiemy, jak poważna jest to sprawa. Twitch nie wydał jeszcze oświadczenia w tej sprawie i nie jest jasne, czy firma to zrobi.
Co o tym wszystkim myślisz? Daj mi znać dalej Świergot I Facebook.
Aktualizacja 2 – 26.06.2024
Reakcja w Internecie – choćby na subreddicie Dr Disrespect – była powszechnie wyrazem wstrętu, rozpaczy i rezygnacji.
Sponsorzy już zrezygnowali ze streamera, a wielkie nazwiska społeczności streamingowej zdystansowały się od Beahma.
Gra Disrespect, nad którą pracował ze studiem, którego był współzałożycielem, Midnight Society, nazwała ją strzelanką martwa kropla, Czeka Cię ciężka bitwa, którą wielu graczy nazywa DOA. W grze, która zawierała kontrowersyjne NFT, cena NFT gwałtownie spadła po akceptacji Doca.
Tymczasem ma dziesiątki tysięcy obserwujących Transmisja na żywo nie jest już obserwowana Na Twitterze i YouTubie.
Przyjaciel Doca i popularny podcaster Tim „TimTheTatMan” Betar nazwał działania Beahma „niewybaczalnymi” w nagraniu na Twitterze, w którym Betar wydawał się wyraźnie zdenerwowany.
Jedynymi sceptykami wydają się być fani, którzy twierdzą, iż wiadomości z anonimową nieletnią mogą być po prostu sprośnymi żartami lub niestosownymi uwagami, a nie seksualnymi lub zalotnymi. Też się nad tym zastanawiałem, ale zdanie Doktora o „intencjach” wydaje mi się ogromną czerwoną flagą. Niezależnie od treści wiadomości, wszelka niestosowna korespondencja z osobą nieletnią jest nie do obrony i szkodliwa. W najlepszym razie chodzi tu o stopień, który nie ma większego znaczenia.
Myślę, iż najlepszą rzeczą dla Beama w tym momencie jest odlot w stronę zachodzącego słońca i pozostawienie kariery streamingowej za sobą. W powyższym oświadczeniu jest buntowniczy, ale ten sprzeciw nie doprowadzi do niczego poza większymi kontrowersjami i społecznością graczy, która jest prawie całkowicie zjednoczona przeciwko niemu (lub przynajmniej nie chce go wspierać) poza małą, ale głośną częścią jego fanów. Większość fanów na Reddicie jest bardzo rozczarowana i czuje się niesamowicie zdradzona i zawiedziona osobą, na której patrzyli od dawna.
Czas porzucić ducha, Doktorze. Idź i zaopiekuj się swoją rodziną. Wyznacz nową ścieżkę. Ciesz się swoim bogactwem i stwórz coś nowego.