Przed sądem w Toruniu zapadł nieprawomocny wyrok w sprawie Macieja B., nazywanego "Aniołem śmierci z Torunia". Mężczyzna został skazany na dożywocie za to, iż w grudniu 2021 roku wywołał nocą pożar w wieżowcu i podpalił mieszkanie, w którym znajdowała się 68-latka. To jednak niejedyne przestępstwo, którego dopuścił się B. Śledczy zarzucają mu również pomoc w dokonaniu aborcji, oszustwa, posiadanie narkotyków, oraz wyłudzenia.