Dom zły na Kosynierskiej. Ojciec skatowanego Kamila: "Nikt nie chciał słuchać ani mnie, ani syna"

2 tygodni temu
Nikt niczego nie widział, nikt niczego nie słyszał. ale wszyscy przerzucają się odpowiedzialnością i szukają winnego śmierci 8-letniego Kamila. Czy chłopca można było uratować? I co działo się za drzwiami kamienicy przy Kosynierskiej?
Idź do oryginalnego materiału