Do tragedii na Bolko doszło poza wyznaczonym kąpieliskiem. Ratownicy apelują o rozsądek nad wodą

2 tygodni temu
Zdjęcie: Kąpielisko Bolko w Opolu [fot. Marcin Boczek]


Ratownicy apelują o rozwagę nad wodą. WOPR-owcy podkreślają, iż częstą przyczyną tragicznych zdarzeń nad wodą jest alkohol, a także brawura. Korzystajmy z wyznaczonych i strzeżonych kąpielisk.

- Jest kilka zasad przed wejściem do wody, a jedną z nich jest konieczność schłodzenia organizmu w trakcie upałów, by nie doznać szoku termicznego - mówi Arkadiusz Adamiec, ratownik WOPR z Opola. - o ile jest prysznic nad akwenem, to z niego skorzystajmy, o ile nie, to powoli wchodźmy do wody schładzając m.in. głowę, klatkę piersiową ramiona i kręgosłup. Szok termiczny może spowodować, iż nie wypłyniemy na powierzchnię. Nie skaczemy też do wody w nieznanych miejscach. I najważniejsze, wybierajmy strzeżone kąpieliska. Przypomnijmy, iż wczoraj (20.07) 66-letni mężczyzna utonął w kamionce Bolko w Opolu. O sprawie informuje asp. Przemysław Kędzior z Komendy Miejskiej Policji w Opolu. - 66-latek poniósł śmierć w wyniku utonięcia. Na miejscu pracowała nasza grupa dochodzeniowo-śledcza, która pod nadzorem prokuratora wyjaśnia okoliczności zajścia - mówi asp. Kędzior. Dodajmy, iż 66-latek korzystał…
Idź do oryginalnego materiału