Do siego! / gruszka

publixo.com 16 godzin temu

Nieodwołalnie rok się kończy
i umknie w przeszłość przed tym nowym.
A nowy się z nadzieją łączy,
jak szampan idzie nam do głowy.

Może nadzieja dobrą panią.
Może i w przyszłość patrzeć słuszniej.
Lecz ja zatrzymać chcę minione -
te dobre chwile jak najdłużej.

Tyle pięknego się zdarzyło...
A wcale mogło nie być tego,
co czarowało, uwodziło
z przydomkiem „Niezapomnianego”.

I choć nie wszystko było cudem,
nie wszystko miało bajki miano,
chcę zapamiętać i ułudę -
bo to zebrane, co zasiano.

Kawałek życia, ludzkie ręce,
spojrzenia ciepłe, wiatr, co chłodził...
Choćby patykiem zapisane
na przeszłej, ale wciąż żywej wodzie.




* Grudzień 2014
Idź do oryginalnego materiału