Dlaczego nowoczesne auta szybciej zużywają akumulatory? Czym jest zjawisko „cichego rozładowania”?

Poranek, pośpiech do pracy, a samochód milczy jak zaklęty. Przecież światła były wyłączone, a radio nie grało. Brzmi znajomo? Ten scenariusz, niegdyś zarezerwowany dla starych pojazdów, dziś coraz częściej dotyka posiadaczy aut kilkuletnich. Współczesna technologia ma swoją cenę, a płaci ją często właśnie akumulator.

Dlaczego nowy samochód potrzebuje tak dużo prądu?

Minęły czasy, gdy jedynym odbiornikiem prądu na postoju był zegarek. Dzisiejsze pojazdy to jeżdżące centra obliczeniowe, pełne skomplikowanych układów. choćby po wyjęciu kluczyka, kilkadziesiąt sterowników podtrzymuje swoją pamięć. Systemy komfortu, takie jak bezkluczykowy dostęp, pozostają w ciągłym trybie nasłuchu. Zaawansowane alarmy i lokalizatory GPS także potrzebują stałego zasilania. Nowoczesne auta są po prostu „głodne energii”, choćby gdy stoją nieruchomo w garażu. Ten technologiczny postęp znacząco obciąża baterię.

Czym jest tajemnicze „ciche rozładowanie” akumulatora?

Zjawisko „cichego rozładowania” to nic innego jak stały, niewielki pobór prądu przez te wszystkie uśpione systemy. Każdy sterownik, moduł komfortu czy system multimedialny potrzebuje minimalnej ilości energii do podtrzymania ustawień. Co dokładnie pobiera prąd na postoju?

• System bezkluczykowy (Keyless) nasłuchujący sygnału kluczyka.
• Moduły sterujące podtrzymujące pamięć (np. ustawienia foteli, radia).
• Zainstalowane alarmy i lokalizatory GPS.
• Nowoczesne systemy łączności z aplikacjami mobilnymi.

Chociaż pojedynczo pobór ten jest znikomy, po zsumowaniu tworzy stałe obciążenie. Kiedy samochód jest używany codziennie na dłuższych dystansach, alternator bez problemu uzupełnia ten ubytek. Problem pojawia się, gdy auto jeździ rzadko lub tylko na bardzo krótkich odcinkach. Wtedy akumulator jest stale niedoładowany i powoli traci swoją pojemność. Takie chroniczne niedoładowanie prowadzi do zjawiska zasiarczenia płyt w akumulatorze. Powstające kryształy siarczanu ołowiu twardnieją i trwale zmniejszają jego pojemność. W efekcie, bateria starzeje się znacznie szybciej, niż powinna, a jej żywotność ulega skróceniu.

Jak dbać o baterię w aucie naszpikowanym elektroniką?

Podstawową zasadą jest regularna jazda na dłuższych dystansach. Krótkie trasy do sklepu i z powrotem nie pozwalają alternatorowi na pełne naładowanie baterii. jeżeli pojazd jest używany sporadycznie, warto rozważyć użycie ładowarki podtrzymującej. Dobrą praktyką jest także regularne sprawdzanie kondycji akumulatora w warsztacie, szczególnie przed sezonem zimowym. Niespodziewana awaria baterii to spory kłopot, ale na drodze mogą nas spotkać znacznie kosztowniejsze problemy, takie jak uszkodzenie pojazdu w wyniku kolizji, żywiołów czy kradzieży. Przed finansowymi skutkami takich zdarzeń chroni Autocasco. Warto wiedzieć, iż dobre ubezpieczenie AC na Warta.pl może zapewnić wsparcie finansowe w razie zniszczenia lub utraty auta, dając poczucie spokoju.

Współczesny samochód stał się komfortowym, ale i wymagającym partnerem. Nie wystarczy już tylko pamiętać o tankowaniu paliwa. Musimy być świadomi jego stałego apetytu na energię, choćby gdy kluczyki spokojnie leżą w naszej kieszeni. Zrozumienie tego zjawiska pozwala uniknąć porannej, niemiłej niespodzianki.