Warszawski adwokat, który latem ubiegłego roku pod wpływem kokainy dachował BMW na Mokotowie, trafił do państwowej instytucji. Mecenas z zarzutami na koncie odpowiada za umowy korporacyjne w Grupie Przemysłowej Baltic, której częścią jest Stocznia Gdańska - ujawnia "Gazeta Wyborcza".