Czy minister nauki wie o procesie władz Collegium Witelona w Legnicy?

1 tydzień temu
Okazuje się, iż Collegium Witelona Uczelnia Państwowa w Legnicy nie informowała Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego o sądowym procesie, w którym na ławie oskarżonych zasiadają m.in. jej aktualny kanclerz i wicekanclerz. Do MNiSW nie przekazywano także stanowiska uczelni w odniesieniu do zarzutów. Tak wynika z odpowiedzi na nasz mejl do rzecznika prasowego Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Próbowaliśmy ustalić, czy resort monitoruje sądowy proces, w którym przedstawiciele byłych i obecnych władz uczelni tłumaczą się z prokuratorskich zarzutów o niegospodarność na kwotę 1,8 mln zł. Poza niepracującym już w Legnicy prof. Ryszardem P. - byłym rektorem Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Witelona - miejsce w ławie oskarżonych zajmują osoby odpowiadające aktualnie za sprawy majątkowe w Collegium Witelona, tj. jej kanclerz Robert B., wicekanclerz Jerzy S. oraz kierownik administracyjny Józef W. Przypomnijmy: chodzi o transakcje z lat 2013-2016. Zdaniem prokuratury, PWSZ im. Witelona sprzedała wówczas dwie nieruchomości lokalnemu biznesmenowi Andrzejowi P., zaniżając ich wartość, i odkupiła od tego samego przedsiębiorcy działkę po czterokrotnie zawyżonej cenie. Czy tak było? Od dwóch lat bada to Sąd Okręgowy w Legnicy.

&qu
Idź do oryginalnego materiału