Czy fotoradary robią zdjęcia z tyłu? Kierowcy wciąż o tym zapominają, a mandaty się sypią

Choć fotoradary od lat stoją w wielu częściach Polski, to mało który kierowca dokładnie wie, jak działają. Na ich temat urosło sporo mitów, dlatego warto je obalić. Dzięki tej wiedzy będzie można lepiej pilnować bezpieczeństwa na drogach i przy okazji nie dostać mandatu.
Aktualnie w Polsce stoi ponad 500 fotoradarów stacjonarnych, których zadaniem jest wychwytywanie kierowców łamiących przepisy ograniczenia prędkości. Choć takie sprzęty funkcjonują w naszym kraju od dawna, to wielu kierowców wciąż nie wie, jak dokładnie działają. Warto zatem obalić niektóre mity, aby w przyszłości nie narazić się na mandat.


REKLAMA


Zobacz wideo Odcinkowy pomiar prędkości - skuteczna broń w walce z kierowcami, którzy przekraczają prędkość


Czy można dostać mandat z fotoradaru od tyłu? Mało kto o tym wie
Wiele osób myśli, iż fotoradary robią zdjęcia tylko od przodu. Z tego względu dojeżdżając do aparatu, kierowcy najpierw zwalniają, a po wyminięciu go zaczynają przyśpieszać. To ogromny błąd. Choć rzeczywiście większość urządzeń działa w ten sposób, ponieważ wówczas na zdjęciu widać nie tylko tablice rejestracyjne, ale też twarz kierowcy, to warto pamiętać, iż w niektórych miejscach stoją fotoradary bardziej zaawansowane technologicznie. Mowa tu o takim sprzęcie jak Mesta Fusion RN, MultaRadar CD czy TraffiStar SR390, wyposażone w podwójną głowicę, rejestrującą obraz zarówno z przodu, jak i z tyłu pojazdu.
Kolejny mit dotyczy błysku podczas robienia zdjęć. Wielu kierowców sądzi, iż lampa w fotoradarach uaktywnia się za każdym razem, jednak nie jest to prawdą. Przy dobrej widoczności i w ciągu dnia urządzenie może zrobić zdjęcie bez wyraźnego błyśnięcia.
Zobacz też: W tych miastach ludzie żyją najdłużej. Na pierwszym miejscu europejska stolica [RANKING]


Przy jakiej prędkości fotoradar robi zdjęcie? Trzeba cały czas uważać
Oczywiście przestrzeganie przepisów dotyczy bezwzględnie każdego kierowcy i jest to nie tylko kwestia ewentualnego mandatu, ale przede wszystkim bezpieczeństwa. Wiele osób przekracza jednak prędkość na drogach o kilka kilometrów na godzinę, często przez nieuwagę lub niewiedzę na temat ograniczeń w danym miejscu. Warto zatem wiedzieć, kiedy fotoradar robi zdjęcia. Otóż większość sprzętów ma ustawioną tolerancję na przekroczenie prędkości od 11 kilometrów na godzinę w górę. Nie jest to jednak reguła i urządzenie może nas zarejestrować również przy mniejszych prędkościach. jeżeli zatem jedziemy z przykładową prędkością 56 kilometrów na godzinę po drodze z ograniczeniem do 50 kilometrów na godzinę, to fotoradar również może wykonać wtedy zdjęcie.


W 2025 roku stawki mandatów za przekroczenie dopuszczalnej prędkości wynoszą:


do 10 km/h - 50 złotych;
11-15 km/h - 100 złotych;
16-20 km/h - 200 złotych;
21-25 km/h - 300 złotych;
26-30 km/h - 400 złotych;
31-40 km/h - 800 złotych;
41-50 km/h - 1000 złotych;
51-60 km/h - 1500 złotych;
61-70 km/h - 2000 złotych;
ponad 70 km/h - 2500 złotych.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.