Płock planuje modernizację systemu monitoringu miejskiego z wykorzystaniem innowacyjnych rozwiązań, opartych na AI.
Pierwsze kamery wyposażone w zaawansowane algorytmy, zostały zamontowane na dwóch osiedlowych parkingach należących do Miejskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego (MTBS) na osiedlu Podolszyce Południe.
Kamera widzi obraz w bardzo szerokim zakresie
Jak mówi Hubert Woźniak z Biura Prasowego Urzędu Miasta kąt widzenia kamery wynosi 190 stopni.
— Kamera widzi obraz w bardzo szerokim zakresie i kąt widzenia wynosi 190 stopni. Druga kamera jest obrotowa z zoomem, który potrafi śledzić wybrane podejrzanie zachowujące się osoby lub pojazdy, przybliżyć obraz choćby 25-krotnie. Obraca się o 360 stopni z bardzo dużą szybkością, a więc nic jej nie umknie — podkreśla.
Kamery rejestrują obraz wysokiej jakości, a dzięki zastosowaniu systemu Polar Day pokazują obraz w kolorze choćby w przysłowiowych „egipskich ciemnościach”. Rozróżniają ludzi od pojazdów i innych obiektów. Potrafią wykryć też porzucone przedmioty.
Miasto zastanawia się nad szerszym zastosowaniem AI
Jak dodaje Hubert Woźniak, miasto na razie zbiera doświadczenia, ale zastanawia się nad zastosowaniem takich rozwiązań i w innych miejscach w mieście.
— Plany są takie, by w przyszłości ten konwencjonalny system monitoringu miejskiego w całym Płocku zastąpić takim właśnie inteligentnym. Oczywiste jest, iż nie zrobimy tego z dnia na dzień, iż będziemy robić to etapami. Trudno tu jeszcze mówić o jakichś datach konkretnych, bo na razie jeszcze jesteśmy na etapie zbierania doświadczeń z pracy tych dwóch pierwszych systemów — wskazuje.
System działa na dwóch parkingach, w tym wielopoziomowym przy al. Jana Pawła II oraz przy ul. Czwartaków. Stanowisko monitorowania mieści się w siedzibie Straży Miejskiej przy Otolińskiej.
Koszt systemu monitoringu miejskiego z inteligentnymi kamerami wyniósł prawie 180 tys. zł.