Czteromiesięczne dziecko trafiło do szpitala w stanie ciężkim. Rodzice tymczasowo aresztowani

Czteromiesięczne dziecko trafiło do gorzowskiego szpitala w stanie ciężkim - poinformowała TVP3. Jego rodzice zostali tymczasowo aresztowani. Rodzina znajdowała się pod opieką Ośrodka Pomocy Społecznej, ale z nim "nie współpracowała".Dziecko w stanie ciężkimGorzowski oddział TVP3 poinformował, iż czteromiesięczne dziecko z Mościc (woj. lubuskie) trafiło w stanie ciężkim do szpitala w Gorzowie Wielkopolskim. Jego pracownicy, widząc obrażenia na ciele niemowlęcia, zaalarmowali Ośrodek Pomocy Społecznej w Witnicy. Rodzina była znana jego pracownikom, ponieważ od początku roku korzystała ze wsparcia finansowego. Miała też przydzielonego asystenta rodziny. Niestety, jak powiedział w rozmowie z TVP 3 kierownik Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Witnicy Tomasz Taupa, nie współpracowała z ośrodkiem. - Zwłaszcza tata dzieci, mama jako tako.
REKLAMA


Zobacz wideo


Warszawa: próbował wepchnąć kobietę pod pociąg metra


Niemowlę zostało przeniesione do placówki w Zielonej Górze, a stamtąd do Nowej Soli. - Dziecko jest w stanie stabilnym, spokojne, ma apetyt. Przebywa na oddziale neurologii dziecięcej i w najbliższym czasie będzie podlegało obserwacji. (...) Ta obserwacja potrafi trwać choćby dwa miesiące - poinformował Dawid Moczulski ze szpitala w Nowej Soli w rozmowie z TVP3.Prokuratura postawiła rodzicom zarzutyJak poinformowali dziennikarze, karetkę wezwali rodzice niemowlęcia. Według doniesień Polsat News sprawą zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim, która postawiła im zarzuty dotyczące znęcania się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem, nieudzielenia mu pomocy oraz narażenia go na utratę zdrowia i życia. Za wspomniane czyny grozi kara 10 lat pozbawienia wolności. Śledczy zastosowali wobec nich areszt tymczasowy.Drugie dziecko pary, czteroletni chłopiec, został odebrany rodzinie i trafił do pieczy zastępczej. Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim Mariola Wojciechowska-Grześkowiak zaznaczyła jednak w wypowiedzi dla TVP3, iż ze względu na charakter postępowania nie ujawni innych szczegółów.Doświadczasz przemocy domowej? Szukasz pomocy? Możesz zgłosić się do Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia". Bezpłatna infolinia czynna jest całodobowo pod numerem telefonu 800 12 00 02. Więcej informacji znajdziesz na tej stronie: Niebieskalinia.org. jeżeli występuje zagrożenie życia - dzwoń na numer alarmowy 112.Więcej informacji na temat dzieci znajduje się w artykule: "Porwanie niemowlęcia w Koszalinie. Mężczyzna wyrwał je z rąk matki. 'Alarm dla całej jednostki'".


Źródła: TVP3 Gorzów Wielkopolski, Polsat News