Czterech Wielkopolan wpadło w Fordonie. Z parkingu chcieli ukraść mercedesa

Policjanci z bydgoskiego Fordonu oraz oddziału prewencji zatrzymali czterech mężczyzn i udaremnili próbę kradzieży z jednego z parkingów osobowego mercedesa.

Do zdarzenia doszło w trakcie minionego weekendu. W piątek, 28 listopada, krótko przed godziną drugą w nocy do dyżurnego bydgoskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o tym, iż na jeden z parkingów przy ul. Gen. Bora-Komorowskiego podjechała miała laweta, na którą trzy osoby usiłowały wciągnąć pojazd. – Według zgłaszającego nie było wśród nich właściciela pojazdu – relacjonują bydgoscy policjanci.

Na miejsce podjechał patrol z oddziału prewencji, który na miejscu zauważył pozostawioną lawetę, a do pomocy zadysponowani zostali także mundurowi z Fordonu. Wspólna akcja sprawiła, iż około 2:30, w pobliżu ul. Swobodnej na parkingu zauważyli oni audi, które miało włączone światła. – W środku znajdowało się trzech mężczyzn w wieku 18, 19 i 23 lat – dodają kryminalni i nie ukrywają, iż jeden z mężczyzn w trakcie legitymowania przyznał im wprost: – Przyjechaliśmy z kolegami do Bydgoszczy, aby dokonać kradzieży mercedesa.

• Nie żyje zaatakowany nożem 38-latek z Fordonu. Trzech mężczyzn aresztowanych

Nie minęła chwila, a w ręce patrolu wpadł także czwarty z mężczyzn – to 27-latek, który przed policjantami chciał się ukryć na klatce schodowej jednego z bloków. W audi, w jakim byli mężczyźni, funkcjonariusze zabezpieczyli narzędzia, jakie służą do kradzieży pojazdów. – Zabezpieczyliśmy m.in. pilota do lawety, klucz imbusowy, podważniki tapicerskie, przyrządy do awaryjnego otwierania aut, latarkę czołową czy kluczyki do różnych marek samochodów – wyliczają mundurowi z Fordonu.

Zatrzymani mężczyźni już mają postawiony zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem, działając wspólnie i w porozumieniu, za co może im grozić choćby do dziesięciu lat za kratkami.