Czarna seria trwa! Hakerzy znów wykradli tajne dane.

5 godzin temu

Wielka Brytania walczy z kolejnym, poważnym incydentem cyberbezpieczeństwa. Hakerzy ponownie uzyskali dostęp do danych osób wśród nich mogą znajdować się informacje finansowe, personalne, a także dotyczące zatrudnienia.

Fot. DALL·E 3 / Warszawa w Pigułce

To kolejna odsłona rosnącej serii ataków na instytucje państwowe i prywatne firmy w wyspiarskim kraju.

Co wiadomo

Za ostatnim wyciekiem stoi grupa cyberprzestępców, która wykorzystała słabo zabezpieczony system jednego z kluczowych partnerów rządowych. Ujawnione zostały m.in. bankowe dane, numery identyfikacyjne i inne informacje pozwalające na identyfikację osób. Choć dokładny zasięg incydentu nie został jeszcze upubliczniony, specjaliści ostrzegają, iż konsekwencje mogą dotknąć setek tysięcy obywateli.

Dlaczego to ma znaczenie

Gdy dane wrażliwe trafiają w niepowołane ręce, zagrożenie nie kończy się na konieczności zmiany hasła. Może to być początek oszustw finansowych, kradzieży tożsamości, a w przypadku informacji związanych z instytucjami państwowymi także element destabilizacji bezpieczeństwa narodowego. Brytyjski scenariusz pokazuje, iż choćby państwa uważające się za zaawansowane technologicznie są narażone.

Co to oznacza dla Ciebie

Jeśli jesteś zamieszany w międzynarodowe kontakty, pracujesz z firmami zagranicznymi lub korzystasz z usług brytyjskich instytucji warto sprawdzić, czy Twoje dane pozostały bezpieczne. Zwróć uwagę na powiadomienia od banku i instytucji, monitoruj wyciągi oraz wykazuj większą czujność wobec e-maili i wiadomości, które mogą być próbą wyłudzenia danych.

Jak reagować w praktyce

Przede wszystkim aktywuj uwierzytelnianie dwuskładnikowe wszędzie tam, gdzie to możliwe. Zmień hasła na silniejsze i unikalne. Rozważ skorzystanie z alertów bezpieczeństwa w banku. Uważaj na niecodzienne prośby o podanie danych przestępcy coraz częściej dopasowują przekaz do sytuacji ofiary.

Źródła: forsal.pl/warszawawpigulce.pl

Idź do oryginalnego materiału