Co ze spadkiem po dziennikarzu Bogdanie Gadomskim? Wyłączono jawność procesu

Zdjęcie: W 2023 roku Sąd Okręgowy uznał Halinę K.-Ł. i Borysa Ł. za winnych nieumyślnego spowodowania śmierci Gadomskiego. | foto Karolina Brózda

Para została skazana w procesie karnym

Halina K.-Ł. oraz Borys Ł. zostali wcześniej prawomocnie skazani za przyczynienie się do śmierci dziennikarza, który zmarł w wyniku przedawkowania insuliny. Jeszcze za życia Bogdan Gadomski wskazał tę parę w testamencie jako jedynych spadkobierców, przekazując im cały swój majątek. Prokuratura wystąpiła jednak z wnioskiem, żeby sąd uznał ich za niegodnych dziedziczenia, powołując się na wyrok skazujący w sprawie karnej dotyczącej ich odpowiedzialności za śmierć dziennikarza.

Proces dotyczący niegodności dziedziczenia miał zakończyć się kilka miesięcy temu, jednak sędzia Anna Gronkiewicz-Fastyn zdecydowała się wznowić zamknięty przewód sądowy. Uzasadniła to koniecznością zapoznania się z dokumentacją przesłaną przez sąd rejonowy, w którym toczy się postępowanie spadkowe po Bogdanie Gadomskim.

https://tulodz.pl/na-sygnale/kokaina-we-krwi-w-aucie-inne-narkotyki-sprawca-tragedii-na-al-600-lecia-miasta-lodzi-z-zarzutami/mEqEOlwnJg0t9zjc11v1

Na wniosek Haliny K.-Ł. rozprawa została utajniona. Kobieta argumentowała to potrzebą ochrony swoich dóbr osobistych i obawą przed nękaniem ze strony mediów. Z kolei pełnomocnik strony powodowej domagał się jawności postępowania, wskazując, iż obecność dziennikarzy służyłaby ochronie interesów zmarłego. Ostatecznie jednak sąd zdecydował o wyproszeniu mediów z sali.

Gadomski zmarł po podaniu za dużej dawki insuliny

Bogdan Gadomski zmarł 24 marca 2020 roku w jednym z łódzkich szpitali. Przyczyną jego śmierci było podanie zbyt dużej dawki insuliny. Dziennikarz od lat chorował na cukrzycę.

https://tulodz.pl/lodzkie/pies-ares-wyweszyl-gotowke-w-paczkach-kurierskich-znalazl-ponad-13-tys-euro/apwmEhDn70XfPfYkAz4v

W 2023 roku Sąd Okręgowy uznał Halinę K.-Ł. i Borysa Ł. za winnych nieumyślnego spowodowania śmierci Gadomskiego. Borys Ł. został skazany na karę roku i pięciu miesięcy pozbawienia wolności, natomiast Halina K.-Ł. na trzy miesiące więzienia oraz dziewięć miesięcy prac społecznych. Po rozpatrzeniu apelacji kara wobec Haliny K.-Ł. została złagodzona - ostatecznie wymierzono jej siedem miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata.

Dołącz do kanału TuŁódź na WhatsAppie!