Co Nawrocki uważa o Romanowskim? "Postawa odległa"

Zdjęcie: Fot. Adam Stępień / Agencja Wyborcza.pl


- Sprawa jest ważna, ponieważ pokazuje, iż wiele osób traci wiarę w polski wymiar sprawiedliwości - mówił Karol Nawrocki o Marcinie Romanowskim, który uciekł do Budapesztu przed odpowiedzialnością za zarzucane mu przestępstwa. Nawrocki skomentował też swoją wypowiedź z grudnia, iż "nie uważa nic" na temat Romanowskiego.
Nawrocki o Romanowskim: Kandydat obywatelski na prezydenta, wspierany przez PiS, udzielił wywiadu w Radiu Plus, gdzie był pytany m.in. o Marcina Romanowskiego. - Moje "nie uważam nic" odnosi się do tego, iż praworządność i konstytucja są łamane, prokuratura nie liczy się z rozstrzygnięciami Sądu Najwyższego. Stąd sprawa posła Romanowskiego jest jednym z wielu przykładów braku wiary w polski wymiar sprawiedliwości - stwierdził Karol Nawrocki. Przyznał, iż dla niego "postawa opuszczenia Rzeczypospolitej Polskiej, choćby w wymiarze tak głębokiego chaosu, jest odległa od tego", co by zrobił.


REKLAMA


Co prezes IPN mówił o aborcji? Nawrocki powtórzył swoją opinię o tzw. kompromisie aborcyjnym. - Kwestia, w której ja nie znajduję swojego stanowiska, odnosi się do dzieci z zespołem Downa - powiedział. - Przesłanka eugeniczna odnosząca się do dzieci z zespołem Downa, które w moim uznaniu zasługują oczywiście na życie, jest rzeczą dla mnie bardzo trudną, nie do zaakceptowania - dodał Nawrocki.


Zobacz wideo Kaczyński o młodości na Żoliborzu: Znałem również tych nieporządnych


Nawrocki o wysłaniu żołnierzy do Ukrainy: Zapytany o zaangażowanie polskich sił zbrojnych w Ukrainie jako gwaranta pokoju lub rozejmu, prezes IPN-u stwierdził, iż "przede wszystkim jesteśmy częścią struktur międzynarodowych, więc wszystkie decyzje powinny zapadać pomiędzy sojusznikami". - Natomiast ja nie wyobrażam sobie tego, aby wysłać polskich żołnierzy na Ukrainę, więc jako kandydat na prezydenta nie widzę takiej możliwości przy założeniu oczywiście, iż jesteśmy częścią sojuszy międzynarodowych. Ja zwolennikiem wysłania polskich żołnierzy na Ukrainę nie jestem. Jestem przeciwko - podkreślił.
Wybory prezydenckie w 2025 roku: Marszałek Sejmu ogłosił, iż pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja. Sam Szymon Hołownia jest jednym z kandydatów, którzy zadeklarowali, iż wezmą udział w wyścigu do Pałacu Prezydenckiego. Start w wyborach ogłosili również: Magdalena Biejat, wicemarszałkini Senatu z Lewicy, Marek Jakubiak z Wolnych Republikanów, Sławomir Mentzen z Konfederacji, prezes IPN-u Karol Nawrocki, popierany przez PiS, działacz związkowy Piotr Szumlewicz i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, kandydat KO.
Więcej o przygotowaniach do kampanii prezydenckiej przeczytasz również w tekście "Jarosław Kaczyński ujawnił, jakie ma relacje z Karolem Nawrockim. 'Czyli nie znacie się tak naprawdę?'"Źródło: Radio Plus/SE