O tym, iż **budżety służb mundurowych są ustawicznie niedoszacowane**, wiadomo nie od dziś. W ostatnich latach nie ukrywali tego ani przedstawiciele MSWiA, ani szefowie poszczególnych formacji. Środki jakie co roku przeznaczały kolejne rządy – i przeznaczają – na funkcjonowanie Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej czy Służby Ochrony Państwa, **nie wystarczają choćby na 100 proc. zabezpieczenie normalnego funkcjonowania,** nie mówiąc już o jakiejkolwiek modernizacji. Wyjściem z pewnego finansowego impasu miał być program modernizacji, w ramach którego służby mogą kupować sprzęt, uzbrojenie, środki transportu, modernizować istniejącą i tworzyć nową infrastrukturę, ale też podnosić uposażenia funkcjonariuszy. Dość zgodnie przedstawiciele służb podległych MSWiA wielokrotnie podkreślali, iż **bez tych środków, formacje nie miałyby szansy na rozwój. **