W niedzielę późnym wieczorem, przed godziną 23:00, do ratowników WOPR wpłynęło zgłoszenie o mężczyźnie, który zaginął w pobliżu stawu przy ul. Królewieckiej. Ze względu na złe warunki atmosferyczne przerwano nocne poszukiwania. Akcję wznowiono w poniedziałek (7 lipca), a jej finał okazał się niestety tragiczny – odnaleziono ciało.
W nocy z niedzieli na poniedziałek służby przeczesały brzeg stawu, a następnie ratownicy WOPR i WSR w suchych skafandrach weszli do wody i sprawdzili akwen.
– Ze względu na późne godziny nocne, złe warunki atmosferyczne oraz szczątkowe informacje na temat okoliczności zaginięcia osoby poszukiwania zostały wstrzymane – poinformowali ratownicy WOPR.
W poniedziałek (7 lipca) we wczesnych godzinach porannych wznowiono akcję poszukiwawczą. Na miejscu rozpoczęto poszukiwania sonarem holowanym. Ciało 42-latka podjęli z wody nurkowie Państwowej Straży Pożarnej.
Dalsze czynności będą prowadzone przez policję pod nadzorem prokuratury.
Foto: FB/Dolnośląskie WOPR