Ciało Doroty wyłowiono z rzeki, obciążone kamieniami. Do dziś nie wiadomo, kto zgwałcił i zabił 20-latkę

Zdjęcie: Dorota Wdowczyk została zgwałcona i zamordowana 3.10.1991 r.


To jedna z makabryczniejszych zbrodni, do jakich doszło na tym terenie. 20-letnia Dorota Wdowczyk została znaleziona martwa w wodach Nysy Kłodzkiej koło Malerzowic Małych (woj. opolskie) po kilkunastu dniach poszukiwań. Jej ciało było zmasakrowane, wrzucone do rzeki z workiem obciążonym kamieniami. gwałtownie okazało się, iż Dorota została zgwałcona i zamordowana, gdy wracała z pracy z pobliskich Zakładów Wytwórczych "Cukry Nyskie". Od 34 lat sprawcy makabrycznej zbrodni nie udało się złapać, choć głowili się nad tym specjaliści z Archiwum X.