Choinka z niespodzianką. Badacze ostrzegają. "Inwazyjny gatunek" ukrywa się w drzewku

Instytut Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk ostrzega przed inwazyjnym owadem, który ukrywa się w wielu choinkach. To pochodząca z Ameryki Północnej mszyca cinara curvipes. O problemie warto przypominać, gdyż owady te stanowią poważne zagrożenie dla drzew iglastych.
Badacze napisali o zjawisku w jednym z postów na Facebooku. W swoim "liście gończym" zaapelowali o ostrożność. Już na etapie wyboru bożonarodzeniowego drzewka warto dokładnie sprawdzić, czy nie ma nim niechcianych "pasażerów na gapę".

REKLAMA







Zobacz wideo "Pieniądze dają poczucie bezpieczeństwa". Joanna Przetakiewicz w "Z bliska":



Jak możemy rozpoznać niebezpieczne mszyce?
Jak dowiadujemy się ze wpisu badaczy, temperatura pokojowa uaktywnia mszyce zimujące na drzewach. Dlatego często orientujemy się dopiero w domu, iż wraz z choinką pojawili się w nim także nieproszeni goście.
Co więc należy zrobić w trakcie wyboru drzewka? Przyjrzyjmy się przede wszystkim dolnej partii gałęzi oraz pniu. Cinara curvipes tworzy liczne kolonie głównie w tych miejscach. Warto zaznaczyć, iż najczęściej wybiera jodły - koreańską i kaukaską.



Dorosłe osobniki mogą osiągać choćby 6 milimetrów długości. Dodatkowo cechuje je ciemna barwa, błyszcząca głowa i matowy odwłok. Ich odnóża są natomiast brązowo-czarne. Trzecia para jest silnie wydłużona i łukowato wygięta.
Mszyce na choince? Naukowcy mają prośbę
Co należy zrobić, jeżeli odkryjemy mszyce na naszym bożonarodzeniowym drzewku? Badacze zaapelowali, by owady przechowywać w pojemnikach z niewielkimi otworami. I co istotne, nie należy ich wypuszczać do środowiska.



Poza tym w takich przypadkach warto skontaktować się z naukowcami. W poście pojawił się adres e-mailowy oraz numer telefonu. Przekazane informacje mogą okazać się cennym dodatkiem do prowadzonych w tej chwili prac na temat inwazyjnej mszycy.
Nasze badania ustalą trasę jej podróży, ale przede wszystkim pozwolą poznać przyczyny inwazji i zaplanować sposoby radzenia sobie z jej wpływem
- napisali naukowcy.


Poważne zagrożenie dla drzew
Cinara curvipes stwarza zagrożenie dla drzew iglastych. Jak dowiadujemy się z broszury dostępnej na portalu gov.pl, mszyce te odżywiają się głównie sokami roślin, co prowadzi do osłabienia drzew i zamieranie poszczególnych gałęzi.
Ponadto, wytwarzanie przez owady rosy miodowej, na której rozwijają się grzyby oraz do której wabione są mrówki, ujemnie wpływa na walory estetyczne iglastych drzew ozdobnych i choinek bożonarodzeniowych
- czytamy w broszurze.



Czy zauważyłaś/zauważyłeś kiedykolwiek na choince w swoim domu takie mszyce? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania artykułu.