Chłopak wpadł do Wisły z mostu Siekierkowskiego

1 tydzień temu
Na Wiśle rozegrał się wczoraj dramat, który próbują zakończyć służby. Do wody z mostu Siekierkowskiego spadł młody chłopak. Ostatnio informowaliśmy, iż niski poziom wody w Wiśle w końcu - niestety - pobił rekord sprzed dziewięciu lat (2015 roku).

Wczoraj wieczorem (środa, 10 września) w Warszawie rozegrał się istny dramat. Zaledwie siedemnastoletni chłopak spadł z mostu siekierkowskiego do Wisły... Zgłoszenie odebrała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w stolicy. Ta od razu zadysponowała na miejsce odpowiednie służby: karetki pogotowia oraz patrole policji (zwykłe i Komisariatu Rzecznego).

Akcja poszukiwawcza rozpoczęła się już parę minut po odebraniu zgłoszenia. Liczne siły zaangażowały się w sprawę. Na miejsce przybyli oczywiście nurkowie i łodzie, które zostały wysłane na wodę od razu. Nurkowie przeczesywali koryto Wisły.

Trzeba jeszcze wiedzieć, iż świadkowie - przed wysłaniem zgłoszenia do stacji pogotowia ratunkowego, znaleźli na moście Siekierkowskim ro
Idź do oryginalnego materiału