"Chciałam, by sąd przyznał, iż Maria Anna Potocka mnie niszczyła". Kuratorka Bunkra Sztuki wygrała sprawę o mobbing

2 miesięcy temu
- Mobbing przed sądem udowodnić trudno. Góra co dziesiąta sprawa orzekana jest na korzyść pracownika - mówi Dorota Dudek, adwokatka z Polskiego Towarzystwa Antydyskryminacyjnego. Lidii Krawczyk się udało. Krakowski sąd przyznał, iż padła ofiarą mobbingu w Bunkrze Sztuki ze strony pracodawcy. Dyrektorką była wtedy Maria Anna Potocka. - Dla trójki moich dzieci zaciskałam zęby i znosiłam kolejne upokorzenia w pracy, absurdalne polecenia służbowe - wspomina Lidia Krawczyk.
Idź do oryginalnego materiału