Pewna 53-latka wybrała się do sklepu spożywczego, a swoje zakupy postanowiła zeskanować przy kasie samoobsługowej. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż nabiła jabłka zamiast bananów i awokado. Kobieta chciała zaoszczędzić w nieuczciwy sposób, a teraz grozi jej choćby do ośmiu lat więzienia.