Chciała sprzedać siodło, straciła 3 tysiące. Oszuści dostali się na konto bankowe kobiety

14 godzin temu
Do zdarzenia doszło w środę. Młoda kobieta zgłosiła się na komendę powiatową i poinformowała funkcjonariuszy o przestępstwie, którego padła ofiarą. Jak opowiedziała, po wystawieniu ogłoszenia o sprzedaży siodła gwałtownie odezwał się do niej rzekomy kupujący. Mężczyzna, kontaktując się przez internetowy komunikator, poprosił o jej adres e-mail, argumentując, iż chce przesłać potwierdzenie zakupu przez portal ogłoszeniowy.Wkrótce na podany adres przyszedł e-mail z linkiem, który łudząco przypominał autentyczną stronę sprzedażową. Po jego kliknięciu kobieta została przekierowana na witrynę stylizowaną na stronę logowania do bankowości internetowej. Myśląc, iż w ten sposób odbiera płatność za sprzedany przedmiot, wprowadziła dane do logowania.Na tym jednak oszustwo się nie zakończyło. niedługo po wpisaniu danych zadzwonił do niej mężczyzna, który przedstawił się jako pracownik banku. Mówił z wyraźnym wschodnim akcentem. Twierdził, iż konto kobiety zostało tymczasowo zablokowane, i aby ją odblokować, konieczne jest potwierdzenie kilku transakcji kodami BLIK.22-latka, działając w dobrej wierze, przekazała kilka kodów. Oszust wykorzystał je natychmiast – wypłacił z jej konta pieniądze, zanim kobieta zorientowała się, iż została oszukana. Powiadomienia z banku, które zaczęła otrzymywać, potwierdziły jej najgorsze obawy: z konta zniknęło łącznie 3 000 złotych.Sprawą zajmują się funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu, którzy apelują do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności podczas sprzedaży przez internet.Policja przypomina:Nigdy nie klikaj w podejrzane linki, choćby jeżeli wyglądają, jakby pochodziły z zaufanych źródeł.Nie podawaj danych logowania do bankowości internetowej poza oficjalną stroną banku.Pracownik banku nigdy nie poprosi Cię o kody BLIK przez telefon.Bądź czujny podczas sprzedaży online – oszuści coraz częściej podszywają się pod kupujących.W razie jakichkolwiek wątpliwości, najlepiej skontaktować się bezpośrednio z infolinią swojego banku lub zadzwonić pod numer alarmowy 112.
Idź do oryginalnego materiału