CHCIAŁ ZAINWESTOWAĆ, ZOSTAŁ OSZUKANY NA 65 TYSIĘCY ZŁOTYCH

Zdjęcie: CHCIAŁ ZAINWESTOWAĆ, ZOSTAŁ OSZUKANY NA 65 TYSIĘCY ZŁOTYCH

CHCIAŁ ZAINWESTOWAĆ, ZOSTAŁ OSZUKANY NA 65 TYSIĘCY ZŁOTYCH
Data publikacji 03.02.2025

Tym razem ofiarą oszustów padł 40-letni mieszkaniec powiatu bielskiego. Mężczyzna chciał zainwestować w sieci i pomnożyć swoje pieniądze. Zamiast tego stracił 65 000 złotych. Apelujemy o rozsądek przy podejmowaniu wszelkich decyzji finansowych!

Tym razem ofiarą oszustów padł 40-latek, który zgłosił się do policjantów pod koniec stycznia. Mężczyzna w listopadzie zainteresował się internetową ofertą pomnożenia pieniędzy inwestując w fundusze. Kiedy zarejestrował się na stronie platformy inwestycyjnej, skontaktował się z nim mężczyzna podający się za konsultanta. Zaoferował swoją pomoc przy dokonywaniu poszczególnych operacji finansowych. Za jego namową mieszkaniec powiatu bielskiego zaczął wpłacać pieniądze. Na początku były to nieduże kwoty- 600 i 998 złotych. Na jego koncie pojawiły się pierwsze zyski, co zachęciło go do dalszych inwestycji. Znów, za namową doradcy, wpłacił kolejne pieniądze, tym razem było to już 23 000, a następnie 15 000 złotych. Ponownie pojawiły się na koncie zyski, które konsultant obiecał wypłacić inwestorowi. Jednak zarobione pieniądze nie wpłynęły na konto mieszkańca powiatu bielskiego. Wówczas usłyszał od przedstawiciela, iż przelew został zablokowany przez firmę, która zajmuje się sprawdzaniem legalności finansów. niedługo jednak otrzymał e-mail od firmy, która rzekomo zablokowała pieniądze z informacją, iż w ciągu kilku dni musi wpłacić 16 900 złotych, żeby odblokować przelew. jeżeli tego nie zrobi, zostanie wszczęte przeciwko niemu postępowanie prokuratorskie. Mężczyzna oczywiście wpłacił żądaną kwotę. Jednak i tym razem pieniądze z inwestycji nie pojawiły się na jego koncie bankowym, a kontakt z brokerem urwał się. Inwestor chciał wyjaśnić sprawę i skontaktował się telefonicznie z kierownikiem z firmy inwestycyjnej. Od niego dowiedział się, iż doradca, który prowadził jego inwestycję, jest oszustem, a sprawa już została zgłoszona na policję. 40-latek dowiedział się również, iż ma szansę odzyskać część swoich pieniędzy, jednak musi wykonać kolejny przelew. Po tej operacji finansowej miał odzyskać 28 000 dolarów. Mężczyzna dokonał kolejnej płatności. Niestety, pieniądze i tym razem nie wpłynęły, urwał się również kontakt z przedstawicielem firmy. Dopiero wtedy 40-latek zdecydował się powiadomić policjantów o tym, iż został oszukany na blisko 65 000 złotych.

Pamiętaj o rozsądku przy podejmowaniu wszelkich decyzji finansowych. Miej ograniczone zaufanie do firm obiecujących wysokie i szybkie zyski bez ryzyka. Nie działaj pochopnie, pod wpływem chwili i emocji. Zwracaj uwagę na fałszywe aplikacje i strony firm namawiające do inwestowania.

Źródło: Policja Podlaska