Chciał wysadzić prokuraturę i pozbawić życia komendanta policji. Grozi mu 5 lat więzienia

1 dzień temu
W poniedziałek na skrzynkę mejlową Komendy Miejskiej Policji w Tychach wpłynęła wiadomość, w której mężczyzna groził komendantowi, prokuratorowi, a choćby ostrzegał przed zamachem, którego chciał dokonać. Reakcja policji była błyskawiczna.Groźby w stronę komendanta Wiadomość, która wpłynęła na skrzynkę elektroniczną KMP w Tychach, mogła budzić strach. Nadawca ostrzegał, iż odbierze życie miejskiemu komendantowi. Jego celami mieli być również prokuratorzy. Zapowiadał, iż wysadzi budynek prokuratury. Zdradził również, iż w tzw. darknecie zamówił gazy bojowe, w tym znany sarin. Według wiadomości zamach chciał przeprowadzić jeszcze w poniedziałek o godzinie 20.
REKLAMA


Czytaj także:
Żona prezesa TK straciła stanowisko. Waldemar Żurek zdecydowałBłyskawiczna reakcja Na działania funkcjonariuszy nie trzeba było długo czekać. Kilka godzin później policja już wiedziała z kim ma do czynienia. W międzyczasie podjęto działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom i udaremnienie potencjalnego ataku terrorystycznego. - Nadawcą maila okazał się 37-letni mieszkaniec miasta - Michał B. Do działań zaangażowani zostali policjanci z Zarządu w Katowicach Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, którzy razem z miejscowymi stróżami prawa dokonali przeszukań i zabezpieczyli dowody do sprawy - przekazują tyscy policjanci.Zarzuty i areszt Mężczyzna w Śląskim Wydziale Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych. Zarówno w stronę komendanta jak i prokuratorów. Podejrzany Michał B. nie przyznał się do winy. Złożył jednak wyjaśnienia. Jak przekazuje Prokuratura Krajowa, na wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec B. tymczasowy areszt na trzy miesiące. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.


Zobacz wideo


Tychy: 10-latek wbiegł wprost pod trolejbus


Czytaj także: Wybory prezydenckie nieważne po wyroku TSUE? Prawnik wskazał kluczową zasadęŹródła: Policja Śląska, Prokuratura Krajowa
Idź do oryginalnego materiału