Chciał przekupić policjantów. Grozi mu teraz do 10 lat więzienia

1 godzina temu

Mężczyzna od kilku godzin spał w samochodzie z włączonym silnikiem. Na miejsce wezwano patrol policji. Mundurowi obudzili kierowcę. Ten był arogancki i próbował przekupić policjantów.

Mimo licznych kampanii i apeli przez cały czas wielu kierowców nie zdaje sobie sprawy z zagrożenia jakie stwarza dla siebie i dla innych uczestników ruchu wsiadając za kierownicę pod wpływem. A przecież alkohol powoduje spowolnienie reakcji, zawężenie pola widzenia i błędną ocenę odległości, co bezpośrednio zwiększa ryzyko kolizji i wypadków ze skutkiem śmiertelnym.

Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości stanowi przestępstwo określone w art. 178a Kodeksu karnego i jest traktowane jako poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego. Kierujący musi liczyć się z zatrzymaniem prawa jazdy, karą więzienia do dwóch lat, wysoką grzywną oraz obowiązkiem zapłaty świadczenia pieniężnego na wskazany cel publiczny.

Co więcej, niektórzy z zatrzymanych kierowców starają się przekupić policjantów czy to kwotami pieniędzy, czy różnego rodzaju obietnicami. Do kolejnego takiego zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu na terenie Lubania.

– Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Lubaniu otrzymał zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który od kilku godzin przebywał w zamkniętym samochodzie z włączonym silnikiem i jest najprawdopodobniej nietrzeźwy. – wspomina podkom. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń z lubańskiej policji.

Na miejsce natychmiast zadysponowano patrol. Mundurowi bez trudu namierzyli samochód z włączonym silnikiem.

– Funkcjonariusze obudzili śpiącego w aucie mężczyznę, który wypowiadał się nielogicznie, bełkotliwie oraz miał problemy z utrzymaniem równowagi. Wyczuwalna była silna woń alkoholu. Mundurowi zabezpieczyli pojazd, zabierając kluczyk mężczyźnie. W trakcie wykonywanych z nim czynności mężczyzna potwierdził, iż spożywał alkohol dzień wcześniej. 38-letniego mieszkańca województwa śląskiego poddano badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu i okazało się, iż ma ponad 1,6 promila w organizmie. Okazało się, iż na miejscu znajdował się też świadek zdarzenia, który potwierdził, iż to ten mężczyzna kierował pojazdem, a następnie go zaparkował. Podejrzany w trakcie prowadzonej interwencji był arogancki, po czym celem odstąpienia przez funkcjonariuszy od czynności służbowych zaproponował im łapówkę, tłumacząc, iż chciałby zakończyć interwencję w dogodny dla siebie sposób. – wyjaśnia policjantka.

Policjanci natychmiast podjęli decyzję o zatrzymaniu i osadzeniu go w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu został on doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Lubaniu, gdzie usłyszał zarzuty za jazdę po pijanemu i próbę wręczenia korzyści majątkowej osobom pełniącym funkcję publiczną. Prokurator zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci dozoru, zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz poręczenie majątkowe w kwocie 5 tysięcy złotych.

Pamiętać należy, iż każdy, kto udziela albo obiecuje udzielić korzyść majątkową osobie pełniącej funkcję publiczną czym skłania ją do naruszenia przepisów prawa w myśl art. 229 § 3 kodeksu karnego, podlega karze więzienia od roku do lat 10.

Idź do oryginalnego materiału