- Potrzebę tłumaczył chwilowym brakiem pieniędzy na koncie, a zrobił ważne zamówienie. Zgłaszająca odpisała, iż tyle to ona nie ma i, iż może pożyczyć mu część tej kwoty. Rozmówca kobiety przystał na taką opcję, oświadczył, iż w takim razie zrezygnuje z części zamówienia i umówili się na kwotę 280 złotych. 22-latka wygenerowała i podała kod BLIK. Po czym otrzymała wiadomość, iż właśnie została oszukana- informuje Komenda Miejska Policji w Łomży.
Natychmiast zadzwoniła do brata i usłyszała, iż ktoś włamał mu się na konto. Przez swoją łatwowierność i chęć pomocy straciła 280 złotych.
Aby nie paść ofiarą oszustów policja radzi:
weryfikować tożsamość osób, które wysyłają do nas wiadomości z prośbą o