CBA zatrzymało 7 osób, świdnicka prokuratura nadzoruje śledztwo. Chodzi o inwestycje dotyczące przetwarzania i sortowania odpadów

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali na terenie czterech województw siedem osób, które podejrzewane są o popełnienie przestępstwa podczas postępowań przetargowych dotyczących budowy lub modernizacji instalacji do przetwarzania i sortowania odpadów. Postępowanie przygotowawcze prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.

6 maja 2025 roku funkcjonariusze wrocławskiej delegatury CBA zatrzymali na terenie województwa dolnośląskiego, śląskiego, mazowieckiego oraz podkarpackiego siedem osób, w tym prezesów zarządów, przedstawicieli oraz pracowników spółek uczestniczących w postępowaniach przetargowych. Zatrzymań dokonano w związku ze śledztwem w sprawie prowadzenia i realizacji postępowań przetargowych, które dotyczyły inwestycji polegających na budowie lub modernizacji instalacji do przetwarzania i sortowania odpadów. Inwestycje realizowano w latach 2018-2020. Jak informuje rzecznik świdnickiej prokuratury Mariusz Pindera, zatrzymani to m.in. pracownicy spółek komunalnych z Wałbrzycha i Bielska-Białej. Wśród zatrzymanych nie ma osób ze Świdnicy lub powiatu świdnickiego.

– Z ustaleń postępowania przygotowawczego wynika, iż przedstawiciele spółek zajmujących się zagospodarowaniem odpadów weszli w porozumienie z przedstawicielami wykonawców, w wyniku czego dochodziło do ograniczenia konkurencji oraz zawyżenia kosztów przeprowadzonych inwestycji. Doprowadziło to instytucje współfinansujące te inwestycje ze środków publicznych do niekorzystnego rozporządzania mieniem. Łączna wartość szkody to ponad 37 mln zł – informują przedstawiciele CBA.

Zatrzymani zostali przewiezieni do Prokuratury Okręgowej w Świdnicy, gdzie usłyszeli zarzuty i złożyli wyjaśnienia. Z informacji przekazanych przez CBA wynika, iż śledczy zastosowali wobec pięciu podejrzanych dozór policyjny, zakaz kontaktu ze wskazanymi osobami, zakaz ubiegania się o zamówienia publiczne, poręczenie w kwocie 40-50 tys. złotych, a ponadto wobec dwóch z nich zawieszenie w czynnościach prezesa zarządu. Wobec dwóch podejrzanych prokurator wystąpił z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd jednak nie przychyli się do tego wniosku. – Prokurator wniósł zażalenie na postanowienie sądu. Czekamy na rozstrzygnięcie sądu odwoławczego – mówi rzecznik świdnickiej prokuratury.

/CBA, opr. mn/