CBA ujawnia szczegóły głośnej akcji antykorupcyjnej w Poznaniu. Wśród zatrzymanych naczelnik ZDM Poznań

4 godzin temu

Funkcjonariusze Delegatury CBA w Warszawie przeprowadzili działania 2 lipca na terenie województwa wielkopolskiego. Wspierani przez zespoły z sześciu innych delegatur w kraju przeszukali ponad 20 lokalizacji. Wśród nich znalazły się siedziby Urzędu Miasta Poznania i Zarządu Dróg Miejskich. Operacja była częścią śledztwa nadzorowanego przez Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej, zajmujący się przestępczością zorganizowaną i korupcją.

Kulminacyjnym momentem akcji było zatrzymanie naczelnika jednego z wydziałów ZDM, bezpośrednio po przyjęciu przez niego łapówki w wysokości 150 tysięcy złotych. Jak podaje CBA, pieniądze miał mu przekazać pośrednik reprezentujący środowisko deweloperskie. Podczas przeszukania w mieszkaniu urzędnika funkcjonariusze zabezpieczyli gotówkę o wartości ponad 700 tysięcy złotych, a także luksusowe zegarki i biżuterię.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, iż w ramach nieformalnego układu dochodziło do żądania korzyści majątkowych od przedsiębiorców z branży deweloperskiej, w sumie na kwotę przekraczającą 1 milion złotych. W zamian oferowano „wsparcie” przy korzystnych rozstrzygnięciach administracyjnych, związanych z realizacją inwestycji budowlanych na terenie Poznania.

Według śledczych pieniądze były przekazywane poprzez fikcyjne umowy oraz faktury, które nie odzwierciedlały żadnych realnych usług czy transakcji gospodarczych.

Wszyscy zatrzymani zostali przewiezieni do Warszawy i przesłuchani przez prokuratorów. Naczelnikowi ZDM postawiono zarzuty przyjmowania korzyści majątkowych oraz powoływania się na wpływy w spółce z udziałem miasta. Pozostałym podejrzanym przedstawiono zarzuty wręczania lub obiecywania łapówek. Wobec jednej z osób sąd zastosował trzymiesięczny areszt tymczasowy. Pozostali zatrzymani zostali objęci środkami wolnościowymi, w tym poręczeniami majątkowymi po 200 tys. zł i dozorem Policji.

Biuro zaznacza, iż sprawa ma charakter rozwojowy i planowane są kolejne zatrzymania. Jednocześnie przypomina, iż osoba, która wręczyła korzyść majątkową, ale sama zgłosi ten fakt organom ścigania przed ujawnieniem przestępstwa i wskaże jego okoliczności, może uniknąć odpowiedzialności karnej.

Idź do oryginalnego materiału